Mane najpierw zapewnił Senegalowi awans a później trafił do szpitala
Sadio Mane zapewne na długo zapamięta środową potyczkę z Wyspami Zielonego Przylądka... I to nie tylko ze względu na awans do ćwierćfinału.
Na początku drugiej połowy skrzydłowy Liverpoolu biegł do piłki mając przed sobą jedynie bramkarza. Golkiper rywali chcąc ratować sytuację, wyskoczył razem z Senegalczykiem do piłki w wyniku czego oboje zderzyli się głowami.
Zarówno Vozinha jak i Mane upadli na murawę i nie podnosili się z niej przez długi czas. 29-latek pomimo krwawienia podniósł się, za to jego rywal nie dość, że zobaczył czerwoną kartkę to opuścił boisko na noszach.
Mane tuż po zdarzeniu strzelił gola, ale po kilku minutach znowu położył się na trawie i skarżył się na ból głowy. Przetransportowano go prosto ze stadionu do szpitala, gdzie spotkał... Vozinhę. Sądząc po zdjęciach panowie nie czują się aż tak fatalnie jak wyglądało to na początku.
-
AktualnościKolejna federacja zwalnia trenera. Puchar Narodów Afryki zbiera żniwa
Bartosz Bajerski / 5 lutego 2024, 10:00
-
PolecanePuchar Narodów Afryki: Obrońca trofeum wyeliminowany!
Kamil Gieroba / 30 stycznia 2024, 0:23
-
KontuzjeKontuzja Mohameda Salaha. Selekcjoner komentuje sytuacje
Bartosz Bajerski / 19 stycznia 2024, 10:30
-
PolecaneThomas Partey opuści Puchar Narodów Afryki
Paweł Wątorski / 2 stycznia 2024, 8:43
-
Puchar Narodów AfrykiPuchar Narodów Afryki: Wiadomo gdzie będzie transmitowany turniej
Kamil Gieroba / 19 grudnia 2023, 20:00
-
FelietonyPuchar Narodów Afryki w obszernym wydaniu. Co działo się w Kamerunie?
Michał Kwieciński / 13 lutego 2022, 12:00