

Manchester United powalczy o Jadona Sancho!
Według reportera niemieckiego Sky Sports - Jadon Sancho opuści latem Borussię. Jednym z zainteresowanych jest Manchester United.
Sancho w 2017 roku przeszedł z Manchesteru City do Borussii Dortmund. W tym czasie niesamowicie się rozwinął. Anglik wyrósł na czołową postać niemieckiej ligi oraz zapracował na powołanie do reprezentacji.
Od jakiegoś czasu media spekulują na temat powrotu 19-latka do Premier League. Podobno jednym z zainteresowanych jest Manchester United.
- Sancho odejdzie z Dortmundu tego lata, to pewne. Nie jest natomiast jasne, do którego klubu odejdzie. Słyszałem, że jednym z wielkich klubów zainteresowanych piłkarzem jest Manchester United - powiedział Jesco von Eichmann, dziennikarz Sky in Germany.
– Michael Zorc, dyrektor sportowy BVB, powiedział w ostatnim tygodniu w wywiadzie, że do klubu nie wpłynęła jeszcze żadna oferta za Jadona Sancho. Dziś zapytałem go o to ponownie i tylko się uśmiechnął. W przyszłości pojawią się oferty za Sancho. Cały czas się rozwija.
- Pod koniec pierwszej części tego sezonu był zmęczony, ale znów jest w formie i prezentuje się bardzo dobrze. Poprawił także swoje zachowanie. Miał problemy z tym, aby być na czas. Mniej więcej spóźniał się każdego dnia. To się jednak zmieniło i naprawdę się poprawił - dodał reporter.
Źródło: Sky Sports, devilpage.pl (tłumaczenie wypowiedzi)
-
AktualnościInter Mediolan oferuje 40 mln euro za Ademola LookmanaDamian Nowacki / 18 lipca 2025, 8:42
-

AktualnościAtlético Madryt pozyskuje Thiago Almadę z BotafogoDamian Nowacki / 18 lipca 2025, 8:21
-


AktualnościManchester City podpisuje kontrakt z młodym talentem Sverre NypanemDamian Nowacki / 18 lipca 2025, 7:59
-

AktualnościPier-Emerick Aubameyang opuszcza Al-Qadisiya po jednym sezonieDamian Nowacki / 18 lipca 2025, 7:10
-

Kwadrans futboluMbappe z pięknym golem, a Musiala ze straszliwą kontuzją I KWADRANS FUTBOLU #167

Rafał Makowski / 6 lipca 2025, 15:24
-

EkstraklasaOficjalnie: Gumny wraca do Lecha Poznań


Kamil Gieroba / 2 lipca 2025, 8:38







































