blank
fot. mancity.com
Udostępnij:

Manchester City w finale Klubowych Mistrzostw Świata z Fluminense. „Grają w typowym brazylijskim stylu z lat 70 i 80”

Pep Guardiola porównał styl Fluminense ze wspaniałymi brazylijskimi drużynami XX wieku. Dziś Manchester City zagra w finale klubowych mistrzostw świata, a rozjemcą będzie Szymon Marciniak.

Mistrzowie Anglii dotarli do piątkowego finału w Arabii Saudyjskiej po zwycięstwie nad Urawa Red Diamonds (3:0), gdzie trenerem jest Maciej Skorża, który wraz z końcem roku opuści Japonię.

Podopieczni Guardioli chcą zostać czwartym angielskim klubem, który zdobędzie KMŚ, po Manchesterze United, Liverpoolu i Chelsea. Zmierzą się ze zwycięzcą Copa Libertadores, Fluminense, które w poniedziałkowym półfinale pokonał egipski zespół Al Ahly (2:0).

- Grają w typowym brazylijskim stylu z lat 70. 80 i wczesnych 90. Będziemy musieli jak najlepiej narzucić nasz rytm i grę pozycyjną oraz zaprezentować się dobrze, ponieważ wiemy, że bez tego bardzo trudno będzie wygrać finał - powiedział hiszpański menedżer.

Dzięki zwycięstwu w piątkowy wieczór, Manchester City może jednocześnie zdobyć pięć głównych trofeów – Premier League, Ligę Mistrzów, Puchar Anglii, Superpuchar Europy i KMŚ.

- Musimy dać z siebie wszystko, aby wygrać wszystko, ponieważ to przejdzie do historii. To byłaby niesamowita passa, gdybyśmy zakończyli mecz z pięcioma tytułami - dodał Rodri.


Avatar
Data publikacji: 22 grudnia 2023, 8:04
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.