blank
fot. Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

„Mamy niższą jakość treningową i to było widać”. Dawid Szulczek przed meczem z Miedzią

Trener Warty Poznań, Dawid Szulczek wziął udział w konferencji prasowej przed ligowym meczem z Miedzią Legnica. - Przyczyna naszych kłopotów leży w tym, że sporo zawodników latem odeszło, a jeszcze nie uzupełniliśmy w całości tych braków. Mamy trochę niższą jakość treningową i to było widać w meczach  - podkreślił. 

Piłkarze Warty Poznań nie mogą zaliczyć początku sezonu 2022/2023 do udanych. Drużyna Dawida Szulczyka przegrała na inaugurację rozgrywek z Rakowem Częstochowa 0:1 po golu Vladislavsa Gutkovskisa. Następnie poznański klub musiał uznać wyższość Wisły Płock. "Nafciarze" strzelili w Grodzisku Wielkopolskim cztery bramki, zachowując przy tym czyste konto.

Niesatysfakcjonujące wyniki sportowe nie wpłynęły negatywnie na atmosferę panującą wewnątrz drużyny. Trener Warty, Dawid Szulczek na konferencji prasowej przed meczem z Miedzią Legnica, wskazał przyczyn słabej gry swojego zespołu.

- Po każdym meczu pracujemy w taki sam sposób. Teraz też utrzymaliśmy atmosferę pracy, choć było trochę więcej rozmów dotyczących mentalności. Przyczyna naszych kłopotów leży w tym, że sporo zawodników latem odeszło, a jeszcze nie uzupełniliśmy w całości tych braków. Mamy trochę niższą jakość treningową i to było widać w meczach - powiedział trener, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Sytuacja kadrowa Warty zaczyna się jednak poprawiać. Do klubu dołączył m.in. Miguel Luis, który ostatnio występował w Rakowie Częstochowa.

- Piłkarze widzą, że to się zmienia i idzie ku lepszemu. Doszli do nas ostatnio Maciej Żurawski i Miguel Luis, po kontuzji wraca Adam Zrelak, to samo będzie z Bartoszem Kielibą. Drużyna widzi, że się budujemy. Budujemy się jednak na przełomie lipca i sierpnia, a inni robili miesiąc wcześniej. Ciężko więc było mocniej ruszyć już na starcie - stwierdził

Utalentowany trener wskazał najważniejsze aspekty w grze Miedzi Legnica. Zaliczył do nich wypracowane automatyzmy oraz jakość poszczególnych piłkarzy. Docenił również zachowanie kolektywu po awansie do PKO BP Ekstraklasy.

- Śledziłem trochę jej występy w I lidze. Po awansie nie mieliśmy zbyt dużo materiału do analizy, bo legniczanie zdążyli rozegrać tylko jeden mecz. Widać tam jednak kolektyw, dużo automatyzmów i kreatywnych piłkarzy. Maxime Dominguez potrafi zrobić przewagę, Chuca ma dużą swobodę z piłką przy nodze - dodał.

Początek meczu o godz. 20:00.


Avatar
Data publikacji: 30 lipca 2022, 14:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.