Lucas Vazquez prawdopodobnie nie zagra do końca sezonu

Lucas Vazquez opuścił wczorajszy mecz Real Madryt - FC Barcelona przed czasem. Już w 43. minucie musiał zejść z boiska z powodu urazu, którego doznał po faulu Sergio Busquetsa. Po badaniach okazało się, że piłkarz naderwał więzadło krzyżowe tylne. Sztab przewiduje długą przerwę od piłki.

Lucas Vazquez był istotnym elementem drużyny Realu Madryt w tym sezonie. Piłkarz wystąpił w tym sezonie w 34 spotkaniach, grając zarówno na pozycji prawego obrońcy, jak i skrzydłowego. Liczba ta nie będzie już jednak prawdopodobnie rosła. We wczorajszym El Clasico, Hiszpan doznał urazu, który wykluczy go na długie tygodnie.

Hiszpańskie media twierdzą, że najpewniej Vazquez nie wystąpi do końca sezonu. Dochodzą nas jednak również pogłoski, że przerwa będzie trwała około ośmiu tygodniu, co oznaczałoby, że Zinedine Zidane mógłby skorzystać z zawodnika w meczu finałowym Ligi Mistrzów. Możliwe zatem, że mimo urazu, uda mu się wystąpić w najważniejszym meczu sezonu. Najpierw jednak trzeba do niego dotrzeć.

Kontuzja Vazqueza może być dla Królewskich problemów. Dani Carvajal nie wrócił jeszcze do treningów z drużyną, więc można przypuszczać, że powrót do pełnej dyspozycji zajmie mu jeszcze trochę czasu. Wobec urazu Sergio Ramosa, absencji Raphaela Varane'a i trwającej rekonwalescencji Daniego Carvajala, Zidane będzie musiał dobrze zadbać o to, by w najbliższych spotkaniach defensywa Królewskich prezentowała dostateczną jakość.

Lucas Vazquez dołączył do drużyny Realu w wieku 16 lat. Poza jednym sezonem, który spędził na wypożyczeniu w Espanyolu, całą swoją dotychczasową karierę spędził w Madrycie. Wszystko wskazuje jednak, że przygoda z Królewskimi zakończy się w tym roku. Umowa piłkarza wygasa w czerwcu, a władze klubu nie chcą zgodzić się na warunki, które zawodnik im przedstawia. Oznacza to, że w najbliższym oknie transferowym będzie mógł dołączyć do nowego klubu za darmo. Mówi się, że zainteresowane są nim kluby z Premier League oraz Serie A. W ostatnim czasie pojawiły się również informacje, jakoby Bayern Monachium chciał sprowadzić 29-latka do Niemiec.