Lotto Ekstraklasa: Pogrom w Gdyni. Koncert Zivca!

W 33. kolejce Lotto Ekstraklasy Arka Gdynia podejmowała Piasta Gliwice. Ciężko było wskazać faworyta tego spotkania, ale wynik pewnie zdziwił wszystkich. Goście rozgromili ekipę z Pomorza, a głównym aktorem widowiska był Słoweniec, Saša Živec.

Od samego początku drużyna Waldemara Fornalika próbowała narzucić swoje tempo gry. Pierwszą dogodną sytuację miał Karol Angielski, który w 6. minucie minął się z piłką na piątym metrze i nie wpakował jej do siatki. Chwilę później główkował Jakub Czerwiński, ale on również nie znalazł recepty na pokonanie bramkarza Arki. W 24 minucie znalazł ją Živec , który po raz kolejny strzelił pięknego gola w naszej ekstraklasie. Siedem minut później Arka miała szansę na powrót do rywalizacji. Kirkeskov dotknął piłki ręką, a sędzia po użyciu systemu VAR wskazał na jedenasty metr, tym samym dyktując rzut karny. Mateusz Szwoch, który dotychczas zwykle nie mylił się w takich sytuacjach, tym razem został zatrzymany przez Jakuba Szmatułę. Po pierwszej połowie można było odnieść wrażenie, że Arka myślami jest już w finale Pucharu Polski. Na początku drugiej części gry zespół Leszka Ojrzyńskiego dostał dwa szybkie ciosy. Najpierw Živec wypracował rzut karny, który na bramkę zamienił Hateley, a później sam strzelił swojego drugiego gola w tym spotkaniu zabawiając się z obrońcami gospodarzy. Wtedy Arka wreszcie zaczęła atakować w tym spotkaniu. Tak, po piętnastu minutach drugiej połowy. Efektem była bramka Jankowskiego(eks piłkarza Piasta) zdobyta po stałym fragmencie gry. Wydawało się, że Arka może jeszcze spróbować powalczyć o pozytywy rezultat, ale wtedy czerwoną kartkę obejrzał Marcus da Silva, który brutalnie sfaulował Sedlara. Piast kontrolował przebieg spotkania i zdołał strzelić kolejne dwa gole. Najpierw kompromitujący błąd popełnił Pavels Steinbors. Łotysz podał piłkę wprost pod nogi Martinowi Konczkowskiemu, który zachował się jak rasowy snajper i strzelił premierowego gola w barwach Piasta. Arkowców dobił rezerwowy Papadopulos bardzo ładnym strzałem pod poprzeczkę. Tym samym Arka przegrała piąty mecz z rzędu w lidze, a zespół z Gliwic przełamał serię sześciu spotkań bez zwycięstwa.

27.04.2018, 33. kolejka Lotto Ekstraklasy, Gdynia, Widzów: 4 666

Arka Gdynia - Piast Gliwice 1:5(0:1)
Jankowski 62' - Zivec 25' 52', Hateley 50', Konczkowski 82', Papadopulos 92'

Arka: Steinbors - Socha, Marcjanik, Helstrup, Marciniak - Marcus da Silva, Nalepa, Sołdecki(72' Bogdanov), Szwoch(58' Piesio) - Jurado(58' Esqueda), Jankowski

Piast: Szmatuła - Konczkowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov - Korun, Hateley, Jodłowiec, Zivec(64' Badia), Angielski(73' Papadopulos) - Szczepaniak

Żółte kartki: Sołdecki - Jodłowiec, Sedlar

Czerwone kartki: Marcus da Silva

Sędzia: Paweł Raczkowski