Lotto Ekstraklasa: Legia Warszawa odnosi pewne zwycięstwo

Legia Warszawa, która broni mistrzowskiego tytułu podejmowała przy Łazienkowskiej Koronę Kielce. – Rywal płynnie zmienia taktykę w czasie meczu, przez co jest tak nieprzewidywalny – mówił przed meczem Dean Klafurić.

Przed tygodniem Koroniarze ponieśli wysoką porażkę na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok (0:3), choć wynik był niesprawiedliwy dla Kielczan. Piłkarze Gino Lettieriego również odpadli w półfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia i pozostała im walka o historyczny rezultat w Lotto Ekstraklasie.

Od pierwszych minut oglądaliśmy ciekawe i żywe spotkanie. W 7. minucie Zlatko Janjić ładnie uderzył zza pola karnego, ale fantastyczną interwencją popisał się Arkadiusz Malarz. Na odpowiedź gospodarzy poczekaliśmy do 18. minuty. W zamieszaniu w polu karnym gości dobrze zachował się Inaki Astiz, lecz jego strzał odbił się od poprzeczki. W 41. minucie znakomitą dwójkową akcję przeprowadzili Sebastian Szymański z Jarosławem Niezgodą, a ten drugi z bliskiej odległości wepchnął futbolówkę do siatki. Arbiter dzisiejszych zawodów Piotr Lasyk po analizie w wozie VAR ostatecznie nie uznał bramki, ponieważ Sebastian Szymański znajdował się na pozycji spalonej.

Tuż po zmianie stron po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Sebastian Szymański. Jarosław Niezgoda zagrał krótką piłkę do młodego pomocnika, a ten fantastycznym uderzeniem pokonał bezradnego Zlatana Alomerovicia. W 56. minucie po zamieszaniu w jedenastce gości Jarosław Niezgoda z najbliższej odległości wbił piłkę do bramki. W 76 minucie sędzia podyktował karnego dla Legionistów, którego pewnie wykonał Miroslav Radović. Koronę Kielce było stać jedynie na honorowe trafienie w 90. minucie. Goran Cvijanović huknął zza pola karnego i dał gola na osłodę.

27.04.2018, 33. kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Wojska Polskiego, Widzów: 16 865
Legia Warszawa – Korona Kielce 3:1 (0:0)
Sebastian Szymański 48′, Jarosław Niezgoda 56′, Miroslav Radović 78′ – Goran Cvijanović 90′

Legia: Arkadiusz Malarz – Marko Vešović, Inaki Astiz, Michał Pazdan, Adam Hloušek – Sebastian Szymański, Chris Philipps, William Rémy, Kasper Hamalainen (Miroslav Radović 68′) – Christian Pasquato – Jarosław Niezgoda (Michał Kucharczyk 80′)

Korona: Zlatan Alomerović – Łukasz Kosakiewicz, Bartosz Rymaniak, Adnan Kovacević, Ken Kallaste – Michael Gardawski, Oliver Petrak (Goran Cvijanović 60′), Mateusz Możdżeń (Marcin Cebula 65′), Zlatko Janjić – Elia Soriano (Jacek Kiełb 59′), Nika Kaczarawa

Żółte kartki: Inaki Astiz – Oliver Petrak, Bartosz Rymaniak

Czerwona kartka: Ken Kallaste 78′

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)

GOOOL #Szymański @LegiaWarszawa ⚽ ależ HUKNĄŁ Sebastian ??✔ 1:0 #Legkor #legia pic.twitter.com/mPb4k7wVUB

— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) 27 kwietnia 2018

GOOOL #Niezgoda @LegiaWarszawa ⚽ punktujemy! Dobra akcja Szymańskiego ??✔ 2:0 #LEGKOR #legia pic.twitter.com/FeYsee63eY

— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) 27 kwietnia 2018

Cafu @LegiaWarszawa odbiera sobie gola , wywalcza rzut karny a #Radovic go wykorzystuje ⚽✔? 3:0 #LEGKOR #legia pic.twitter.com/zed5tYyhGR

— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) 27 kwietnia 2018