UEFA

UEFA.com

Na Estadio Da Luz ruszył nowy sezon w Lidze Mistrzów dla zespołu Rui Vitoriego. Benfica zmierzyła się z CSKA Moskwa.

Benfica Lizbona po raz trzynasty zagrała w fazie grupowej Ligi Mistrzów i ósmy raz z rzędu. Z kolei dla CSKA był to jedenasty udział i szósty z rzędu. Obie drużyny tylko dwukrotnie zmierzyły się ze sobą w tych rozgrywkach. Miało to miejsce w 1/16 finału podczas sezonu 2004/2005. W pierwszym meczu rozgrywanym na Stadio Dinamo CSKA Moskwa pokonała portugalski zespół 2-0, a w rewanżu na Estadio Da Luz padł remis 1-1.

Za Benficą w tym spotkaniu przemawiał fakt, że “Orły” tylko raz przed własną publicznością przegrały z rosyjskim rywalem, którym był Zenit St. Petersburg w sezonie 2014/15. W pozostałych siedmiu spotkaniach Portugalczycy pięć razy odnosili zwycięstwo i dwukrotnie dzielili się punktami. Jak wygląda sytuacja CSKA w meczach wyjazdowych w Portugalii? “Konie” nigdy wcześniej nie potrafili wygrać na tym terytorium. Ponadto moskiewski zespół przegrał sześć wcześniejszych spotkań, będąc drużyną gości i tylko raz zremisował.

W dzisiejszym pojedynku pewna była absencja dwóch zawodników gospodarzy. Serbski pomocnik Ljubomir Fejsa oraz Brazylijczyk Jardel nie zagrali z powodu kontuzji, to samo dotyczyło Aleksandra Makarova z CSKA.

Strzelanie na Estadio Da Luz rozpoczęło się kilka minut po zmianie stron. W 50. minucie spotkania będący samotnie na lewym skrzydle Andrija Zivkovic dograł na bliższy słupek, gdzie Haris Seferović mimo nacisku Alekseya Berezutskiego zdołał otworzyć wynik meczu. Radość “Orłów” trwała zaledwie dwanaście minut, kiedy hiszpański arbiter Alberto Undiano Mallenco podyktował jedenastkę dla gości. W 62. minucie z niemalże szesnastu metrów na bramkę Bruno Vareli uderzał Vasili Berezutski. Po uderzeniu rosyjskiego obrońcy piłka trafiła w rękę Andre Almeidy i wtedy sędzia Mallenco wskazał na wapno oraz Almeidę ukarał żółtą kartką. Do rzutu karnego podszedł Vitinho, mocnym uderzeniem doprowadził do wyrównania.

Dla wielu osób zagranie Almeidy będzie kontrowersją, gdyż ręka zawodnika nie wykonała zamierzonego ruchu, będąc przy ciele Portugalczyka. Nie był to koniec problemów gospodarzy. Pięć minut po wyrównującym trafieniu Vitinho, na boisku zameldował się Zhamaletdinov, który jak się okazało cztery minut później, ustalił wynik spotkania, po nieuwadze szeregów obronnych Benfici. Do ponownego wyrównania starał się doprowadzić Andrija Zivkovic. Serbski zawodnik Orłów na siedem minut przed upływem regulaminowego czasu gry wykonał dobry strzał, skierowany tuż obok prawego słupka. Jednak świetną interwencją wykazał się Igor Akinfeev.

CSKA Moskwa ostatecznie wywozi z Portugalii pierwsze trzy punkty w nowej odsłonie Ligi Mistrzów. Rosyjski zespół trzeci raz z rzędu nie dał się pokonać Benfice, tym samym kończąc fatalną passę gry na wyjazdach i pierwszy raz wygrywają na portugalskiej ziemi.

12.09.2017, 1. kolejka Ligi Mistrzów, Estadio Da Luz

SL Benfica – CSKA Moskwa 1:2 (0:0)

Haris Seferovic 50′ – Vitinho 63′ Timur Zhamaletdinov 71′

Benfica: Bruno Varela – Alex Grimaldo (Gabriel 77′), Lisandro Lopez (R Silva 89′), Luisao, Andre Almeida – Filipe Augusto, Pizzi, Eduardo Salvio, Andrija Zivkovic – Jonas (R Jimenez 70′), Haris Seferovic

CSKA: Igor Akinfeev – Mario Fernandes, Viktor Vasin, Vasili Berezutski, Aleksey Berezutski , Georgi Schennikov – Alan Dzagoev (B Natcho 77′), Pontus Wernbloom, Aleksandr Golovin (K Kuchaev 87′) – Aaron Olanare (Timur Zhamaletdinov 67′), Vitinho

Żółte kartki: Andre Almeida, Hari Seferovic – Aleksandr Golovin, Alan Dzagoev, Pontus Wernbloom

Sędzia: Alberto Undiano Mallenco

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x