Ligue 1: Kolejny remis Rennes
To mógł być kolejny pojedynek Lewczuka z Grosickim. Mógł, gdyby nie to, że ten drugi był już zajęty asystowaniem w meczu Hull z Liverpoolem. A zatem po prostu – Bordeaux z Lewczukiem w składzie zmierzyło się z byłą drużyną Kamila Grosickiego – Rennes. Pojedynek zakończył się remisem 1:1.
Dla obu zespołów dzisiejszy mecz był istotny, patrząc na układ sił, jaki obecnie panuje w tabeli ligi francuskiej. Zarówno Bordeaux, jak i Rennes są przecież klubami, które chciałyby walczyć o grę w europejskich pucharach. Tymczasem znajdują się w środku ligowej tabeli.
I dziś sytuacja żadnej z ekip nie poprawiła się nazbyt. Po pierwszej połowie, w której żadna ze stron nie była w stanie przełamać strzeleckiej niemocy, w drugiej części spotkania rozpoczęli gospodarze. W 56. minucie gry Menez zdołał otworzyć wynik, dając Bordeaux prowadzenie. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Nieco ponad dziesięć minut później doszło bowiem do wyrównania. Bramkę na 1:1 strzelił Gourcuff.
Więcej bramek już nie oglądaliśmy. Bordeaux zremisowała zatem z Rennes 1:1. Żaden z zespołów nie poprawił w ten sposób swojej pozycji w Ligue 1. Bordeaux zajmuje w tej chwili 7. miejsce. Ma jednak tyle samo punktów (33pkt.) co piąte Saint Etienne, a do Lyonu, który zajmuje w tej chwili miejsce 4. (a zatem ma zapewniony awans do LE) brakuje im czterech “oczek”. Rennes natomiast wciąż utrzymują się na 9. pozycji, mając o 2 punkty mniej od Bordeaux.
