
Liga Narodów: Holandia lepsza od Węgrów. Cztery gole
Holandia pokonała przed własną publicznością Węgry 4:0 w 5. kolejce Ligi Narodów UEFA. Jedyny dobry fragment w tym meczu goście mieli na samym początku spotkania.
Obie drużyny zdawały sobie przed meczem sprawę z tego, jak ważne jest to spotkanie dla układu grupowej tabeli. Zespół, który go wygra awansuje do fazy pucharowej.
Nie minęła nawet minuta gry, a groźny strzał na bramkę Holendrów oddał Loic Nego. Ta sytuacja nie pobudziła Holandii, której od samego początku zabrakło koncentracji. W trzeciej minucie fatalny błąd popełnił Jan Paul van Hecke, który stracił piłkę w środku pola na rzecz Dominika Szoboszlaia. Ten przeprowadził odważną, indywidualną akcję lewą stroną i zakończył ją strzałem na bramkę. Verbruggen sparował jego uderzenie przed siebie, a do piłki dopadł Andras Schafer, który nie znalazł drogi do siatki.
Później mecz przerwano na kilkanaście minut przez przerwę medyczną. Po wznowieniu gry sędzia Gil Manzano wrócił do kontrowersyjnej sytuacji z ósmej minuty meczu, kiedy piłkę ręką zagrał Tamas Nikitscher. Arbiter po rekomendacji VAR podszedł do monitora w celu ponownej weryfikacji tego zdarzenia i ostatecznie zdecydował się podyktować rzut karny dla Holandii. Do piłki podszedł Wout Weghorst, który pewnym strzałem pokonał Dibusza.
The match between The Netherlands and Hungary was suspended due to a medical emergency in the Hungarian staff
pic.twitter.com/fbhjMQNdKy
— 433 (@433) November 16, 2024
Po objęciu prowadzenia częściej przy piłce utrzymywali się Holendrzy, co nie przełożyło się na konkrety aż do dwunastej doliczonej minuty do podstawowego czasu gry. Wówczas Zsolt Nagy kopnął Malena w polu karnym i sędzia po raz drugi wskazał na "wapno". Tym razem do rzutu karnego podszedł Cody Gakpo, który całkowicie zmylił Dibusza.
Cody Gakpo GOAL vs Hungary!
#LFC pic.twitter.com/ddj73Ef11w
— Anfield Agenda (@AnfieldAgenda) November 16, 2024
W drugiej połowie Holendrzy nie zwolnili tempa. W 50. minucie potężny strzał zza pola karnego oddał Weghorst i tylko poprzeczka uratowała Dibusza przed utratą trzeciej bramki. Węgrzy nie potrafili znaleźć sposobu na powstrzymanie kolejnych ataków Holendrów. W 64. minucie Cody Gakpo wrzucił piłkę w pole karne. Jego dośrodkowanie przedłużył Malen do Dumfriesa, który wpakował piłkę do siatki na 3:0. Na tym reprezentacja prowadzona przez Romana Koemana nie poprzestała. W 86. minucie wynik meczu na 4:0 ustalił po uderzeniu głową Koopmeiners.
Po 5. kolejkach Ligi Narodów UEFA Holandia plasuje się na drugim miejsce w grupie 3 Ligi A z dorobkiem ośmiu punktów. Za nią znajdują się Węgry (5 pkt) oraz Bośnia i Hercegowina. Pierwsze miejsce okupują Niemcy (13 pkt), którzy zachowali swoją pozycję w dywizji A w kolejnej edycji LN.
16.11.2024, 5. kolejka Ligi Narodów UEFA, John Cruijff Arena (Amsterdam)
Holandia - Węgry 4:0 (2:0)
Weghorst 9' (k), Gakpo 45+12' (k), Dumfries 64', Koopmeiners 86'
-
1. liga polska typyOficjalnie: Wisła Płock wraca do ekstraklasy!
Wiktor Palmowski / 1 czerwca 2025, 20:37
-
Kwadrans futboluPSG dało Interowi historyczne lanie! Pogrom w finale Ligi Mistrzów! I KWADRANS FUTBOLU #162
Rafał Makowski / 1 czerwca 2025, 14:42
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Historyczny triumf PSG
Kamil Gieroba / 31 maja 2025, 22:52
-
EkstraklasaOficjalnie: Korekta w sztabie Lecha Poznań
Kamil Gieroba / 31 maja 2025, 21:12
-
News dniaTrent Alexander-Arnold oficjalnie w Realu Madryt!
Wiktor Palmowski / 30 maja 2025, 17:30
-
PolecaneDi Maria z sentymentalnym powrotem. To dla niego ostatni klub?
Kamil Gieroba / 30 maja 2025, 9:49