Liga Narodów: Hiszpanie gromią Ukraińców. Niemcy szczęśliwie remisują w Bazylei
Hiszpania pod wodzą Luisa Enrique dała szans Ukrainie pokonując ją 4:0. Bramki zdobywali: dwukrotnie Sergio Ramos, rezerwowy Ferran Torres i Ansu Fati. Piłkarz Barcelony zainkasował premierowe trafienie w kadrze narodowej.
Po tym jak Hiszpanie zremisowali na Mercedes-Benz Arena w Stuttgarcie 1:1, gościli teraz u siebie reprezentację Ukrainy. Podopieczni Andriya Shevchenki w swoim pierwszym meczu odnieśli ważne zwycięstwo 2:1 ze Szwajcarią. Gole dla naszych wschodnich sąsiadów zdobywali Andriy Yarmolenko oraz Oleksandr Zinchenko. Luis Enrique i spółka nie mogli zlekceważyć Ukraińców. Tak też się nie stało i od początku meczu narzucili swój styl gry. Już w 2. minucie Sergiy Kryvtsov dopuścił się przewinienia w polu karnym na Ansu Fatim. Zawodnik Barcelony niezwykle dynamiczny od pierwszego gwizdka sędziego zachował się bardzo sprytnie przy całej tej sytuacji. Do jedenastki podszedł kapitan Sergio Ramos, który nie zwykł marnować takich prezentów. Chociaż Andriy Pyatov wyczuł kapitana La Furia Roja, to strzał był na tyle precyzyjny, że w protokole meczowym pojawił się wynik 1:0.
Zawody w ośrodku treningowym Realu Madryt toczyły się nadal pod dyktando gospodarzy. Gdy kończył się drugi kwadrans spotkania, Sergio Ramos ponownie zachwycił, lobując główką golkipera gości. Nietuzinkową asystę z głębi pola zanotował Dani Olmo. Nie minęły trzy minuty, a już było 3:0. Piłkę na 35. metrze przejął Sergio Reguilon. Lewy obrońca na co dzień reprezentujący barwy Królewskichoddał futbolówkę Ansu Fatiemu, a ten po długim rogu uderzył na bramkę zza szesnastki. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki. To debiutancki gol nastolatka i zarazem historyczny dla reprezentacji Hiszpanii.
Druga połowa przyniosła tylko jedną bramkę. Hiszpanie kontrolowali przebieg rywalizacji. Zawodnicy Luisa Enrique mogli przećwiczyć sobie różne schematy gry, chociażby z Ansu Fatim jako środkowym napastnikiem po zejściu Gerarda Moreno. La Furia Roja ustaliła rezultat spotkania na 4:0. Autorem czwartej bramki został Ferran Torres.
W drugim meczu Niemcy nie sprostali oczekiwaniom, dzieląc się jedynie punktami z dobrze dysponowaną tego dnia Szwajcarią. Z przebiegu meczu, to byli mistrzowie świata szczęśliwie wywalczyli ten jeden punkt. Liderem w Lidze A – Grupy 4 zostają Hiszpanie, drudzy plasują się Ukraińcy, a dopiero na trzecim miejscu znajduje się reprezentacja Niemiec.
06.09.2020; 2. kolejka Ligi Narodów – Liga A – Grupa 4; Alfredo di Stéfano Stadium (Madryt)
Hiszpania – Ukraina 4:0 (3:0)
3' Sergio Ramos – rzut karny, 29' Sergio Ramos 32' Ansu Fati, 84' Ferrán Torres
Hiszpania: De Gea – Jesús Navas, Sergio Ramos (C) (61' Eric García), Pau Torres, Sergio Reguilón – Olmo, Rodri (69' Óscar Rodríguez), Thiago Alcântara, Merino – Ansu Fati, Gerard Moreno (74' Ferrán Torres)
Ukraina: Pyatov (C) – Tymchyk, Matviyenko, Kryvtsov, Mykhaylichenko – Kharatin (63' Sydorchuk), Malinovskiy – Yarmolenko (79' Kovalenko), Zinchenko, Yaremchuk – Marlos (55' Tsygankov)
Żółte kartki: Rodri – Malinovskiy, Kovalenko
Sędzia: Benoît Bastien (Francja)
⏱️ ¡¡FINAL DEL PARTIDO!!
¡¡Importantísima victoria ante Ucrania que nos pone al frente de la clasificación📈!!
🇪🇸🆚🇺🇦 | 4-0 | 90+3' | #SomosEspaña 🇪🇸#SomosFederación pic.twitter.com/ungdJPW15v
— Selección Española Masculina de Fútbol (@SEFutbol) September 6, 2020
2. kolejka Ligi Narodów – Liga A – Grupa 4
Szwajcaria – Niemcy 1:1 (0:1) / 58' Widmer; 14′ Gündoğan
-
KontuzjeRobert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji
Mateusz Polak / 11 listopada 2024, 12:11
-
AktualnościLa Liga: Rea Sociedad zatrzymuje Barce (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 23:24
-
Kwadrans futboluKibole chcieli pobić zawodników w szatni, stadionowa patologia znowu w akcji! KWADRANS FUTBOLU #133
Rafał Makowski / 10 listopada 2024, 15:41
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09