Liga Mistrzów: Zwycięstwo Juventusu rzutem na taśmę
Lokomotiv Moskwa uległ przed własną publicznością Juventusowi 1:2 w meczu 4. kolejki grupy D fazy grupowej rozgrywek Champions League.
Podopieczni Maurizio Sarri'ego rozpoczęli pojedynek z wysokiego "C". W 4' minucie o bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego pokusił się Cristiano Ronaldo. Choć strzał Portugalczyka nie wydawał się problematyczny dla Guilherme, futbolówka prześlizgnęła się między nogami goalkeepera gospodarzy, a po dobitce Aarona Ramsey'a ostatecznie znalazła się w siatce.
Na odpowiedź rozsierdzonych gospodarzy nie musieliśmy jednak długo czekać. Po jednym z nieustających ataków Juventusu gościom udało się przeprowadzić szybką akcję, podczas gry defensywa rywala nie zdołała na czas powrócić do optymalnego ustawienia. Po podaniu Krychowiaka piłkę w pole karne posłał Maciej Rybus. Uderzenie głową Aleksey'a Miranchuka okazało się jednak niecelne, a futbolówka odbiła się od słupka, lecz po chwili 24-latek konsekwentnie doprowadził do wyrównania.
W 21' minucie Rosjanin mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Rosjanin ponownie zamienił dośrodkowanie w okolice szesnastki na groźny strzał głową, lecz tym razem piłka poszybowała ponad poprzeczką bramki Wojciecha Szczęsnego.
W drugiej odsłonie spotkania sprawy w swoje ręce wziął Cristiano Ronaldo. Po krótkim fragmencie gry 34-latek raz jeszcze popisał się imponującym strzałem z rzutu wolnego, ale tym razem Guilherme stanął na wysokości zadania. Portugalczyk ponownie zaatakował w 56' minucie, kiedy to po przejęciu piłki uderzał na bramkę Lokomotivu. Rosyjski goalkeeper gospodarzy ponownie wyszedł z tego pojedynku zwycięską ręką.
Czas mijał, Maurizio Sarri dokonywał zmian, lecz rezultat wciąż nie ulegał zmianie. Osiem strzałów w światło bramki gospodarzy nie przyniosło Juve owoców w postaci drugiego trafienia. Ataki "Bianconeri" nie ustawały i w 93' minucie przyniosły oczekiwany efekt. Uwagę całego stadionu przykuł indywidualny rajd Douglasa Costy. Brazylijczyk kilkoma zwodami minął kilku defensorów, a po wymianie piłki z Higuainem znalazł się w dogodnej sytuacji na strzał. 29-latek nie zmarnował swojej sytuacji i zapewnił Juventusowi kolejne trzy oczka.
05.11.2019, 4. kolejka Ligi Mistrzów – RZD Arena (Moskwa)
Lokomotiv Moskwa - Juventus FC 1:2 (1:1)
Aleksey Miranchuk 12' - Aaron Ramsey 4', Douglas Costa 90+3'
Lokomotiv: Guilherme - Ignatjev, Howedes, Corluka, Rybus - Zhemaletdinov (Cerqueira 81'), Krychowiak, Barinov, Mario (Kolomeytsev 81') - Miranchuk, Eder
Juventus: Szczęsny - Danilo, Bonucci, Rugani, Alex Sandro - Khedira (Douglas Costa 69'), Pjanic, Ramsey (Bentancur 64'), Rabiot - Higuain, Ronaldo (Dybala 81')
Żółte kartki: Rybus 83' - Bonucci 39', Costa 90+3'
Sędzia: Ruddy Buquet (Francja)
-
Liga MistrzówOficjalnie: Red Bull Salzburg zwalnia trenera. Krótka przygoda "prawej ręki" Jurgena Kloppa w Austrii
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:28
-
BundesligaBorussia Dortmund wydała krótki komunikat odnośnie kontuzji Nico Schlotterbecka
Victoria Gierula / 12 grudnia 2024, 16:09
-
Liga MistrzówŁukasz Łakomy zadedykował gola koledze, który stracił syna
Victoria Gierula / 12 grudnia 2024, 15:23
-
AktualnościLiga Mistrzów. Barca wygrywa w Dortmundzie. Pięć goli po przerwie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 11 grudnia 2024, 23:26
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Manchester City znów rozczarował. Przegrał z Juventusem
Karolina Kurek / 11 grudnia 2024, 22:56
-
Liga MistrzówBayer Leverkusen 1:0 Inter Mediolan - skrót meczu. Mukiele ratuje zwycięstwo "Aptekarzom" (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 grudnia 2024, 23:37