Liga Mistrzów: Kądzior z asystą, a Jesus z hat-trikiem – wiosna Dinama Zagrzeb bez pucharów
Choć początek Dinamo Zagrzeb miało obiecujący to Manchester City rozwiał ich marzenia o Lidze Mistrzów. Głównym niszczycielem zabawy i pogromcą uśmiechów chorwackich dzieci był Gabriel Jesus.
Dinamo Zagrzeb stojące przed szansą historycznego awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów nie mogło grać defensywnie. Tym bardziej, że ich dzisiejszy rywal, czyli Manchester City, był pewny awansu i wystawił w sporej mierze drugi garnitur - szczególnie w obronie. Zmiany w obronie zaszły także u Chorwatów. Za kartki pauzowali dwaj podstawowi stoperzy - Kevin Theophile-Catherine oraz Dino Perić. Do tego nie mógł zagrać kontuzjowany lewy wahadłowy - Marin Leovac. Dlatego Nenad Bjelica nie mógł wyjść tak jak w poprzednich meczach fazy grupowej z trzema środkowymi obrońcami i dwójką wahadłowych. I prawdopodobnie dzięki temu Damian Kądzior zagrał swój pierwszy mecz w wyjściowym składzie w Champions League.
I już w 10. minucie decyzja byłego szkoleniowca Lecha Poznań zapowiadała się na strzał w dziesiątkę. To właśnie po dośrodkowaniu reprezentanta Polski z prawego skrzydła Dani Olmo strzelił bramkę na 1:0. Największa gwiazda Dinama uderzyła z pierwszej piłki z woleja i podtrzymała "formę" Claudio Bravo. Bilans Chilijczyka w tegorocznej Lidze Mistrzów do 10. minuty dzisiejszego spotkania nie był dobry - 0 strzałów obronionych - 2 bramki stracone. A 36-latek był bliski interwencji po uderzeniu pomocnika mistrzów Chorwacji, ponieważ piłka przeszła mu po ręce.
W 20. minucie zawodnicy Pepa Guardioli mogli wyrównać, ale próba została powstrzymana przez bramkarza Dinama. Ilkay Gundogan próbował zaskoczyć Dominika Livakovicia strzałem z linii pola karnego, ale 24-letni reprezentant Chorwacji wybił piłkę lecącą w lewy dolny róg bramki. Niecałe 10 minut później Dani Olmo próbował powtórzyć próbę Niemca, ale jego strzał powędrował nieco za wysoko.
Znów przyszła kolej na odpowiedź City i była to bramka wyrównująca. W 34. minucie Rodri wypatrzył na prawym skrzydle Riyada Mahreza. Ten po przyjęciu piłki stworzył sobie pozycję do dośrodkowania ze skraju pola karnego, piłka powędrowała do Gabriela Jesusa, a Brazylijczyk pewnie głową wykończył podanie kolegi.
Druga połowa nie zaczęła się po myśli dla mistrzów Chorwacji. Ledwie 5 minut od pierwszego gwizdka musieli zacząć odrabiać straty. Stało się to za sprawą Gabriela Jesusa, który po klepce z Benjaminem Mendym i Philem Fodenem wbiegł w pole karne, ograł jak dziecko Emira Dilavera i pewnie strzelił po dłuższym słupku. Chwilę później Brazylijczyk rozwiał marzenia Dinama Zagrzeb o wiośnie w Lidze Mistrzów. Znowu akcja wyżej wymienionej trójki. Tym razem to jednak Mendy asystował, bowiem to Francuz po podaniu prostopadłym Fodena dośrodkował z linii pola karnego, Livaković rzucił się, ale nie sięgnął piłki, a Jesus wpakował ją do pustej bramki kompletując hat-tricka. Niedługo po tej bramce Damian Kądzior opuścił murawę Maksimira.
Man City have now scored 500 goals in all competitions under Pep Guardiola (199 games), at least 95 more than any other senior English team since he was appointed
Top Scorers:
108 Sergio Aguero
73 Raheem Sterling
55 Gabriel Jesus
39 Leroy Sane pic.twitter.com/Es35YnUS4R— Sky Sports Statto (@SkySportsStatto) December 11, 2019
Mecz po zejściu 27-letniego Polaka mocno zwolnił. Dopiero w 84. minucie mieliśmy kolejną, groźną sytuację. I była to od razu gol Phila Fodena. Bramka dosyć typowa dla Manchesteru City - Gundogan podał nabiegającego w polu karnym Bernardo Silvie, ten tuż przy linii końcowej podał na 5. metr, a 19-letni pomocnik wbił ją do bramki Livakovicia. Dla młodego Anglika to druga bramka przeciwko Dinamo Zagrzeb w tej kampanii Champions League. W pierwszym meczu na Etihad Stadium Foden zameldował się na murawie w doliczonym czasie gry drugiej połowy i ledwie kilka minut później wpisał się na listę strzelców.
11.12.2019, 6. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów - grupa C, Maksimir (Zagrzeb)
Dinamo Zagrzeb - Manchester City 1:4 (1:1)
Olmo 10' - Jesus 34', 50', 54', Foden 84'
Dinamo: Livaković - Stojanović, Ademi, Dilaver, Moubandje - Gojak (Majr 81'), Moro, Olmo - Kądzior (Dira 59'), Petković, Orsić (Hajrović 81').
Man City: Bravo - Cancelo, Garcia, Otamendi (Harwood-Bellis 82'), Mendy - Foden, Rodri (Sterling 73'), Gundogan - Mahrez, Jesus (Zinczenko 66'), B.Silva.
Żółte kartki: Ademi 35' (Dinamo)
Sędzia: Carlos Del Cerro (Hiszpania)
-
Liga MistrzówOficjalnie: Red Bull Salzburg zwalnia trenera. Krótka przygoda "prawej ręki" Jurgena Kloppa w Austrii
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:28
-
BundesligaBorussia Dortmund wydała krótki komunikat odnośnie kontuzji Nico Schlotterbecka
Victoria Gierula / 12 grudnia 2024, 16:09
-
Liga MistrzówŁukasz Łakomy zadedykował gola koledze, który stracił syna
Victoria Gierula / 12 grudnia 2024, 15:23
-
AktualnościLiga Mistrzów. Barca wygrywa w Dortmundzie. Pięć goli po przerwie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 11 grudnia 2024, 23:26
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Manchester City znów rozczarował. Przegrał z Juventusem
Karolina Kurek / 11 grudnia 2024, 22:56
-
Liga MistrzówBayer Leverkusen 1:0 Inter Mediolan - skrót meczu. Mukiele ratuje zwycięstwo "Aptekarzom" (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 grudnia 2024, 23:37