Liga Mistrzów: Cenne zwycięstwo The Citizens na Ukrainie

the national/ reuters

Zła passa na Ukrainie przełamana. W dobrym stylu uczynił to Manchester City wygrywając w deszczowym Charkowie z Szachtarem Donieck 3:0.

Poniższy wpis na Twitterze mógł dzisiaj obrać po raz pierwszy zupełnie inny bieg, a to dlatego, że obecny kształt Szachtara Donieck przechodzi lekką przebudową. Dodatkowo Paulo Fonseca nie mógł tej nocy skorzystać ze swoich dwóch asów: Taisona oraz Marlosa. Natomiast wyjściowa jedenastka zaprezentowana przez Pepa Guardiolę tej nocy wskazywała, iż Manchester City przyjechał do Charkowa po pełną pulę i tak też się stało. Starcie w grupie F zapowiadało się bardzo ciekawie i jeden z zespołów mógł wysforować się na fotel lidera. Dokonała tego ekipa z Premier League.

Rywalizacja rozpoczęła się od ekwilibrystycznego uderzenia Davida Silvy. Piłka jedynie przeturlała się po porzeczce bramki Andriya Pyatova. W 14. minucie Gabriel Jesus otrzymał znakomite prostopadłe podanie od Hiszpana, ale Brazylijczyk źle przyjął sobie piłkę i akcja spaliła na panewce. Gracze przyjezdnych nie spoczywali jednak na laurach. Po drodze David Silva trafił choćby w słupek. Goście schodzili do szatni z dwubramkowym prowadzeniem. Rezultat meczu otworzył właśnie Silva wykorzystując przebitkę w polu karnym, a nieprzeciętne umiejętności piłkarskie kapitana The Citizens pozwoliły na przepiękny strzał z pierwszej piłki.

Drugie trafienie padło po stałym fragmencie gry, rzucie rożnym, gdzie pod dośrodkowaniu Kevina De Bruyne najlepiej w polu karnym odnalazł się Aymeric Laporte. Trzeba jednak przyznać, że fatalnie w tym momencie zachowała się defensywa Szachtara, tak zwane krycie na radar. Środowy obrońca gości dość instynktownie skierował głową futbolówkę do bramki.

Powiedzmy sobie szczerze, że przez cały mecz bezdyskusyjnie dominował mistrz Anglii, a pierwszą dogodną szansę Szachtar stworzył sobie dopiero na początku drugiej połowy za sprawą Ismaily’ego. Następne minuty to kolejne ataki podopiecznych Pepa Guardioli. Wynik na 3:0 ustalił rezerwowy Bernardo Silva. Głupia strata w ofensywie zawodników z Doniecka skutkowała zabójczym kontratakiem The Citizens. Riyad Mahrez wypuścił w bój Bernardo Silvę, a Gabriel Jesus stworzył koledze autostradę do bramki. W znacznym stopniu ukraińscy obrońcy przyczynili się również do straty tej bramki.

23.10.2018, Grupa F Ligi Mistrzów, OSK Metalist Stadion – (Charków), Widzów: 37 106.

Szachtar Donieck ?? – Manchester City ??????? 0:3 (0:2)

30′ David Silva

35′ Aymeric Laporte

71′ Bernardo Silva

 

Sędzia: Carlos Del Cerro ??

Żółte kartki: Kryvtsov – Otamendi

Szachtar: Pyatov – Matviyenko, Kryvtsov, Rakitsky, Ismaily – Stepanenko (C), Maycon – Wellington Nem (69′ Bolbat), Kovalenko (62′ Alan Patrick), Fernando dos Santos Pedro (84′ Dentinho) – Júnior Moraes.

Manchester City: Ederson – Stones (80′ Kyle Walker), Otamendi, Laporte, Benjamin Mendy – David Silva (C), Fernandinho, De Bruyne (69′ Bernardo Silva) – Sterling, Gabriel Jesus (88′ Foden), Mahrez.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x