Puchar Liga Mistrzów
fot. Puchar Liga Mistrzów / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Liga Mistrzów: Benzema to za mało. „Obywatele” z awansem

Gabriel Jesus i Raheem Sterling wespół rozprawili się z Realem Madryt. Manchester City w rewanżowym meczu wygrał 2:1, a w dwumeczu 4:2.

"Królewscy" do Anglii udali się mając wciąż nadzieje na awans do ćwierćfinałów Champions League. I to mimo nieobecności Sergio Ramosa. Szybko Manchester City sprowadził ich na ziemię. Już w 9. minucie zostali skarceni za rozgrywanie piłki w swoim polu karnym. Futbolówkę przechwycił Gabriel Jesus, podał do Raheema Sterlinga, a ten bezlitośnie wymierzył karę Thibautowi Courtoisowi.

https://twitter.com/mundodabolaec/status/1291814311233564673

Real przez pierwsze 25 minut grał na bardzo słabym poziomie. Nieco nadziei w serca kibiców wlał Karim Benzema. W 28. minucie zdołał wygrać pojedynek w polu karnym po dograniu Rodrygo i wyrównał.

https://twitter.com/me_aayan4910/status/1291819339457466372

Real jednak w tym meczu był mocno niemrawy. Nie przypominał całkowicie zespołu, który zdobył mistrzostwo Hiszpanii. Za to Manchester wymierzył kolejny cios. W 68. minucie na 2:1 trafił tym razem Jesus. I Brazylijczyk pozbawił przyjezdnych wszelkich złudzeń.


7.08.2020, 1/8 Ligi Mistrzów, Etihad Stadium

Manchester City - Real Madryt (1:1)

Sterling 9, Jesus 68' - Benzema 28'


Kamil Gieroba
Data publikacji: 7 sierpnia 2020, 22:54
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.