LGdS: Arkadiusz Milik wróci w najbliższy weekend
W zeszłym miesiącu Arkadiusz Milik niespodziewanie nie znalazł się kadrze meczowej SSC Napoli przeciwko Genoi i jak się później okazało, reprezentant Polski doznał urazu mięśni brzucha.
W październiku wychowanek Rozwoju Katowice złapał wyborną formę i w czterech kolejnych spotkaniach w Serie A aż pięciokrotnie pokonywał bramkarzy. Następnie na jednym z treningów Arkadiuszowi Milikowi odnowiły się problemy z mięśniami brzucha. Nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski i przez cztery tygodnie przechodził rehabilitację. Jak donosi "La Gazzetta dello Sport" będzie do dyspozycji Carlo Ancelottiego w najbliższy weekend. Neapolitańczycy wtedy zmierzą się na wyjeździe z Udinese.
Dyrektor sportowy włoskiego klubu Cristiano Giuntoli poinformował, iż prowadzone są negocjacje z Arkadiuszem Milikiem w sprawie przedłużenia kontaktu. - Rozmawiamy z jego przedstawicielami. Chcemy przedłużyć z nim kontrakt, a on chce u nas zostać - przyznał. Przez liczne kontuzje Polak nie może ustabilizować pozycji w zespole, stąd wiele pojawiających się plotek, które łączyły go m.in z Valencią czy też Realem Betis. Włoski trener na każdym kroku potwierdza, że Milik jest kluczowym zawodnikiem.
źródło: La Gazzetta dello Sport / Sky Sports / własne
-
PolecaneAmorim: Będziemy walczyć o nasze życie
Kamil Gieroba / 31 grudnia 2024, 16:17
-
ChampionshipRooney ponownie nie dał rady. Stracił kolejną posadę
Kamil Gieroba / 31 grudnia 2024, 15:56
-
Ligue 1Oficjalnie: 489 spotkań i koniec. Legendarny bramkarz odchodzi z Olympique Lyon do ligowego rywala
Victoria Gierula / 31 grudnia 2024, 9:25
-
EkstraklasaDwóch doświadczonych graczy Zagłębia Lubin dostało "zielone światło" na odejście
Victoria Gierula / 30 grudnia 2024, 20:09
-
1 Liga PolskaBoom! Bardzo ciekawy transfer Miedzi Legnica. Dwukrotny reprezentant kraju i etatowy ligowiec [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 30 grudnia 2024, 19:13
-
EkstraklasaOficjalnie: Koniec ery Benedikta Zecha w Pogoni Szczecin. Wraca do domu
Victoria Gierula / 30 grudnia 2024, 18:50