Leo Messi: Moim celem jest dalszy rozwój i ciągłe zdobywanie tytułów

Lionel Messi

Zdjęcie: Paris Saint-Germain

Dzień po przeniesieniu się do Paris Saint-Germain, Leo Messi wziął udział w oficjalnej konferencji prasowej. Wraz z prezesem Nasserem Al-Khelaifim odpowiadali na pytania dziennikarzy.

Chociaż wielu nadal nie może w to uwierzyć Leo Messi już od wczoraj jest piłkarzem PSG. Francuski klub wczoraj zaprezentował Argentyńczyka jako swojego zawodnika. Wiemy już nawet, jaki numer wybrał sam zainteresowany. Messi w najbliższym sezonie powróci do numeru 30, czyli tego, z którym rozpoczynał swoją przygodę z FC Barceloną.

Dziś Messi odpowiadał na pytania dziennikarzy. Padły kwestie rywalizacji w Ligue 1 oraz w Lidze Mistrzów, zawodnik był pytany również o możliwą grę przeciwko Barcelonie.

– Moim celem jest dalszy rozwój i ciągłe zdobywanie tytułów. Mam nadzieję, że wszyscy możemy to osiągnąć razem. Jestem podekscytowany tym nowym etapem w swojej karierze. Wszystko, co mi się przydarzyło w tym ostatnim tygodniu, było z jednej strony trudne, a jednocześnie szybkie. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy mnie tu przywitali, to było szalone, wszyscy wyszli na ulice. Mamy nadzieję, że będzie to świetny sezon.Oczywiście jednym z powodów mojego dołączenia do PSG było to, że w szatni są tacy piłkarze jak Neymar, Di María, Paredes. Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, była rozmowa z Mauricio Pochettino. Znamy się od długiego czasu – rozpoczął.

– Nie wiem, kiedy zagram pierwszy raz. Dopiero wróciłem z wakacji i potrzebuję treningów. Mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej. Zależy mi na grze, ale nie wyznaczyłem sobie konkretnej daty – mówił o swoim przyszłym debiucie.

– Odejście z Barcelony było bardzo trudne, ale jestem szczęśliwy, że dołączyłem do PSG. To ambitny klub ze świetną drużyną. Był szybki i poważny w negocjacjach po czwartkowym oświadczeniu Barcelony – przyznał na temat transferu do obecnego wicemistrza Francji.

– Możesz mieć świetną drużynę i nie wygrać Ligi Mistrzów, ponieważ rywalizują tam najlepsi. Trzeba tworzyć zjednoczoną i silną drużynę, a do tego mieć szczęście. Zawsze mówiłem, że moim marzeniem jest ponowne wygranie Ligi Mistrzów. Myślę, że jestem w odpowiednim miejscu, żeby to zrobić – skomentował temat gry w Lidze Mistrzów.

– Wszyscy znają uczucie, jakimi darzę FC Barcelonę. Byłem tam od dziecka. To zawsze będzie mój dom. Zobaczymy, czy spotkamy się w Europie. Dziwnie byłoby wrócić na Camp Nou w innej koszulce – zakończył mówiąc o potencjalnej rywalizacji z Barceloną.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x