Legia zainteresowana sprowadzeniem Patryka Szysza, wielkie pieniądze w grze

Tomasz Włodarczyk z portalu "Meczyki.pl" poinformował, że Legia Warszawa wykazała zainteresowanie kupnem Patryka Szysza. Jednak Zagłębie Lubin stawia bardzo trudne warunki sprzedaży zawodnika.

Legia Warszawa jeszcze z pewnością nie zakończyła okienka transferowego. W zespole jest kilka pozycji do uzupełnienia, o czym dobrze wie prezes Dariusz Mioduski oraz dyrektor sportowy Radosław Kucharski. Wydaje się, że najpilniejsze potrzeby mistrza Polski to sprowadzenie lewego wahadłowego i środkowego pomocnika. Jednak na ten moment do mediów społecznościowych przedostała się informacja o zainteresowaniu kolejnym zawodnikiem ofensywnym.

Ma nim być Patryk Szysz. Zawodnik Zagłębia Lubin znacząco wybija się ponad poziom prezentowany przez swoich kolegów i pewnie jest skłonny odejść do mocniejszego klubu. Co prawda ostatni rok w jego wykonaniu był bardzo dobry, ale generalny bilans meczów i strzelonych bramek nie jest jego atutem. W Ekstraklasie rozegrał 69 meczów, zdobył 14 goli i miał 3 asysty. Jak na 23-latka to wielkiego szału nie ma.

Jednak Zagłębie ceni umiejętności swojego zawodnika i już teraz stawia bardzo trudne warunki potencjalnym nabywcom. Chodzi o kwotę opiewającą na 2 miliony euro, jeśli ktoś chciałby wykupić 23-latka. To znacząco zbyt dużo dla Legii, która dostanie niewiele więcej za sam awans do zapewnionej sobie, jakiś czas temu Ligi Konferencji Europy (jeżeli awansuje do LM lub LE te pieniądze będą oczywiście większe).

Co może grać na korzyść Legii i powodzenia transferu? Na pewno może to być przede wszystkim czas. Jeżeli nie uda się sprzedać Szysza do innej ligi (zainteresowanie nim przejawiają zachodnie kluby), to Zagłębie będzie musiało obniżyć stawkę sprzedaży. Ktoś może w tym momencie zapytać: czemu "Miedziowym" powinno spieszyć się ze spieniężeniem swojego zawodnika? Dlatego, że do końca jego kontraktu został ledwo rok. Na ten moment żadna ze stron nie podjęła rozmów w sprawie jego przedłużenia.

Warto przypomnieć, że Legia potrafiła finalizować z Zagłębiem Lubin spore transfery. Chodzi oczywiście o sprowadzenie Bartosza Slisza. W 2019 roku stołeczny klub wydał na pomocnika aż 1.8 miliona euro. Był to rekord transferowy, jeśli chodzi o transakcje wewnątrz naszej ligi.