Legia Warszawa ukarana. Chodzi o mecz z Leicester City

Czesław Michniewicz

Zdjęcie: Twitter.com/LegiaWarszawa

Legia Warszawa otrzymała karę od UEFA. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny zdecydowała się ukarać polski klub za niedopatrzenia podczas meczu Ligi Europy, w którym podopieczni Czesława Michniewicza mierzyli się z Leicester City.

Legia Warszawa to w tym sezonie drużyna o dwóch twarzach. Z jednej strony widzimy fatalną postawę w Ekstraklasie. Drużyna mistrza Polski zajmuje piętnaste miejsce w tabeli, mając raptem dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Legia zdołała w dziewięciu meczach uzbierać wzbudzającą litość sumę 9 punktów. Po ostatniej porażce z Lechem Poznań, szanse legionistów na mistrzostwo Polski spadły dramatycznie.

Z drugiej strony mamy jednak sensownie grającą Legię w europejskich pucharach. Mówić o grze Legii “sensowna” to zresztą za mało. Mecze drużyny Czesława Michniewicza w Europie nie były piękne, ale nie miały takie być. Skromne zwycięstwa 1:0 nad Spartakiem Moskwa i Leicester City pozwoliły Legii na wskoczenie na fotel lidera własnej grupy, z którego nie spadnie nawet po porażce w dzisiejszym meczu z Napoli.

Postawa boiskowa to jedno

Choć na boiskach Ligi Europy Legia Warszawa prezentuje się bez zarzutów, w sprawach organizacyjnych jest nieco gorzej. UEFA musiała ukarać mistrzów Polski za ostatnie spotkanie. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny nałożyła na klub karę finansową za niedopatrzenia podczas meczu Legii Warszawa z Leicester City rozgrywanego 30 września w Warszawie. Grzywna w wysokości 16 tysięcy euro została nałożona za niedrożne ciągi komunikacyjne na stadionie.

Legia Warszawa musi zapłacić wspomnianą karę grzywny w ciągu 90 dni. Jest to kolejna kara wymierzona w polski klub w tym sezonie europejskich pucharów. Poprzednim razem stało się to przed meczem Legii ze Slavią Praga. Wtedy stadion przy ulicy Łazienkowskiej został częściowo zamknięty. Kara ta była powiązana z użyciem środków pirotechnicznych podczas meczu z Dinamem Zagrzeb, a także, podobnie jak tym razem, za niedrożne ciągi komunikacyjne.

Wszystko wskazuje na to, że włodarze Legii powinni postarać się wpłynąć na swoich kibiców, a także poprawić kwestie organizacyjne. Choć kwota 16 tysięcy euro nie wydaje się być powalająca, to, jak to mówią, lepiej mieć, niż nie mieć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.