Legia przełamała złą serię i rozbiła Ruch
W końcu! Po serii pięciu meczy bez zwycięstwa, Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Ruch Chorzów i to w pięknym stylu wygrywając 1:4.
Legia zaczęła strzelać już w pierwszych minutach spotkania. Po dwunastu Nemanja Nikolić miał już na koncie gola i dwie asysty. Już w 45 sekundzie snajper z Serbii umieścił piłkę w bramce po podaniu Prijovicia. Drugiego gola dla Wojskowych strzelił Stojan Vranjes, oczywiście po podaniu Nikolicia. Trzeci raz piłka została umieszczona w bramce gospodarzy przez Kucharczyka w 12 minucie, asystował nie kto inny jak strzelec pierwszej bramki.Wicemistrz Polski pokazał, że Legia nadal potrafi grać w piłkę. Mogło by się wydawać, że po trzech szybkich golach gospodarze już się nie podniosą, jednak w 21 minucie dla Niebieskich bramkę zdobył Mariusz Stępiński.
Po zmianie połów Legia Warszawa nadal kontrolowała przebieg spotkania, jednak w drugie części meczu mieliśmy okazję zobaczyć tylko jedną bramkę. Czwartego gola dla Legii Warszawa po trójkowej akcji Nikolić – Guilherme – Aleksandar Prijović, zdobył ten ostatni. Do końca spotkania Wojskowi kontrolowali grę, pewni swego prowadząc trzema bramkami.
Ruch Chorzów – Legia Warszawa 1:4
0:1 – Nikolić 1′
0:2 – Vranjes 11′
0:3 – Kucharczyk 12′
1:3 – Stępiński 21′
1:4 – Prijović 59′
Ruch Chorzów: Matus Putnocky – Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Mateusz Cichocki, Paweł Oleksy – Kamil Mazek, Łukasz Surma, Maciej Urbańczyk, Patryk Lipski (77′ Artur Lenartowski), Marek Zieńczuk (46′ Tomasz Podgórski) – Mariusz Stępiński (84′ Michał Szewczyk)
Legia Warszawa: Dusan Kuciak – Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski – Guilherme, Dominik Furman (79′ Rafał Makowski), Stojan Vranjes, Michał Kucharczyk – Aleksandar Prijović (84′ Marek Saganowski), Nemanja Nikolić (84′ Arkadiusz Piech)
Żółte kartki: Konczkowski (Ruch) oraz Furman (Legia)
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce)