Legia będzie miała większe możliwości? “Trend jest pozytywny”
Legia Warszawa po przerwie wraca do rywalizacji w europejskich pucharach.
Stołeczni zakończyli sezon 2022/23 z Pucharem Polski i wicemistrzostwem kraju. Tym samym można mówić o stopniowej odbudowie po kompanii, gdzie przez chwilę walczyli nawet o miejsca nad strefą spadkową.
Ambicje rosną, a więc i prace nad kadrą ruszyły jeszcze przed zakończeniem rozgrywek ligowych. Już wiadomo, że od lata piłkarzami Legii będą Marc Gual i Patryk Kun. A ze słów Marcina Herry, wiceprezesa klubu wynika, iż to wcale nie musi być koniec.
– Za nami rozgrywki, w których osiągnęliśmy lepszy wynik finansowy od zakładanego. Tyczy się to zwłaszcza obszarów komercyjnych. Lepsze są przychody z dni meczowych. O kilkanaście procent lepsza jest też sprzedaż w sklepie czy punktach gastronomicznych, jak i w zakresie sponsoringu. Trend jest jednak pozytywny i wciąż pracujemy nad budżetem 2023/24, który będzie na poziomie przychodów wyższy od tego w minionym sezonie. Będzie to też miało przełożenie na pion sportowy, a przede wszystkim na budżet płacowy, który zostanie lekko zwiększony – stwierdził Herra w rozmowie dla TVP Sport.