Lech Poznań
fot. lechpoznan.pl/fot. Adam Jastrzębowski
Udostępnij:

Lechici zadowoleni po wygranej z Dynamem Moskwa

Lech Poznań w tureckim Belek pokonał Dynamo Moskwa po dublecie 18-letniego Filipa Szymczaka. - Cały czas poprawiamy grę wysokim pressingiem, na tym się skupiamy - zapewnił Michał Skóraś.

W czwartek "Kolejorz" odniósł zwycięstwo z drugoligowcem z Turcji - Bandırmaspor Kulubu, natomiast również dobrze zaprezentowali się w niedzielę z Dynamem Moskwa, których ograli (2:0). - Fajnie to wyglądało, bo idealnie wybieraliśmy moment do pressingu. Z tak mocnym przeciwnikiem, jakim jest Dynamo, ciężko przez dziewięćdziesiąt minut grać wysoko, bo było widać dużo jakości u naszego rywala. Wiadomo, w ekstraklasie też są takie zespoły, które to wykorzystują i nie ma co im odbierać tego, ale tutaj trzeba było wybrać idealny moment i doskakiwać, odzyskiwać piłkę, a potem od razu wychodzić z szybkimi akcjami. Bo to na tym polega dzisiejszy futbol - na wykorzystywaniu błędów - skomentował Jakub Kamiński.

Zadowolony był Michał Skóraś, choć zauważa popełnione błędy i zawodnicy czują w nogach zmęczenie ciężkimi treningami. - Zespół naprawdę - szczególnie w wysokim pressingu - wygląda dobrze. Wiadomo, dużo pracy przed nami, ale do rozpoczęcia ligi zostało jeszcze trochę czasu, możemy spokojnie się dalej przygotowywać. Cały czas poprawiamy grę wysokim pressingiem, na tym się skupiamy i wiadomo, jeśli przeciwnik przegrywa, to schodzimy do niskiego pressingu, musimy to kontrolować, bo - jak się mówi - od obrony zaczyna się atak - stwierdził.

Ekipa Dariusza Żurawia w połowie tygodnia zagrają dwa sparingi. Najpierw zmierzą się z serbskim FK Rad i tego samego dnia zaplanowano mecz z Szachtarem Donieck.

źródło: lechpoznan.pl /


Avatar
Data publikacji: 18 stycznia 2021, 8:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.