Lechia Gdańsk stadion
fot. Shutterstock/Patryk Kosmider
Udostępnij:

Lechia Gdańsk wsparła trenera… ale z kuriozalnym komunikatem

Kolejny komunikat będzie na długo zapamiętany w polskiej piłce.

Choć trwa przerwa reprezentacyjna, to kluby PKO Ekstraklasy zapewniają, że jest o nich głośno. Tym razem chodzi o Lechię Gdańsk.

Beniaminek po awansie, na jedenaście kolejek wygrał tylko w dwóch meczach. Lechia jest szesnasta, w strefie spadkowej ligowej tabeli. Stąd pojawiły się pytania o przyszłość Szymona Grabowskiego.

Nasz zarząd nie rozumiał niektórych złych decyzji trenerskich podejmowanych przez trenera Szymona Grabowskiego w pierwszych 10 meczach sezonu, a nawet czasami braku opieki trenerskiej jako takiej – czytamy – Po wysłuchaniu argumentów naszego dyrektora technicznego Kevina Blackwella i zgodnie z jego rekomendacją, nasz zarząd podjął decyzję, aby nadal wierzyć w zdolność Szymona Grabowskiego i jego sztabu do poprowadzenia „Biało-Zielonych” z powrotem do sukcesu.

Co ciekawe, można mieć także wrażenie, że komunikat bardziej skupił się na wsparciu Blackwella - dyrektora technicznego klubu.

– Jednocześnie nasz zarząd pragnie wyrazić wdzięczność wobec pana Kevina Blackwella i przeprosić za haniebne rasistowskie wiadomości, które otrzymał od niektórych kibiców. Lechia Gdańsk doskonale zdaje sobie sprawę z decydującej roli, jaką odegrał w ubiegłym sezonie od momentu jego przybycia w listopadzie 2023 roku do awansu naszego klubu do Ekstraklasy w maju 2024 roku – czytamy.

Kibice zarzucają przy tym, że właśnie żądają zwolnienia Blackwella, a nie Grabowskiego.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 8 października 2024, 20:13
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.