LE: Niespodzianka w Rosji, Standard Liège lepszy od Akhisar Belediye

W drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Europy w grupie J swoje mecze stoczyły między sobą Sevilla, Krasnodar, Standard Liege oraz Akhisar Belediye. W starciu pomiędzy Sevillą, a Krasnodarem lepsi okazali się Rosjanie, którzy w samej końcówce wywalczyli zasłużone zwycięstwo. Pojedynek pomiędzy Standardem Liege, a Akhisar Belediye zakończył się zwycięstwem 2:1 dla Belgów.

Już na początku meczu goście w prosty sposób mogli stracić gola. Banega chcąc odegrać piłkę do obrońcy zrobił to na tyle nieumiejętnie, że przejęli ją gospodarze. Na szczęście dla niego strzał ten okazał się niecelny. W 12. minucie Guilherme Arana posłał dośrodkowanie z lewej części boiska do Luisa Muriela. Kolumbijski napastnik źle złożył się do strzału i nie sprawił Stanislavowi Kritsyukowi najmniejszego zagrożenia. Świetną okazję na objecie prowadzenia w 25. minucie wypracowali sobie gospodarze. Christian Cueva posłał dośrodkowanie z rzutu rożnego na Pavla Mamaeva, ten tylko obił obramowanie bramki. Kolejną dogodną sytuację na otwarcie wyniku miała Sevilla. Éver Banega oddał strzał z rzutu wolnego, niestety piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Chwilę później kapitalnym strzałem popisał się Wanderson, ale na posterunku był niezawodny Tomáš Vaclík. W 43. minucie goście dopięli swego. Na listę strzelców wpisał się niewidoczny na boisku Nolito. Wykorzystał on podanie od Banegi i strzałem po ziemi pokonał Kritsyuka. Piłka wcześniej odbiła się od Charlsa Kabore co znacznie utrudniło interwencje bramkarzowi. Do przerwy 0:1.

https://twitter.com/viaVideoGoalsH1/status/1047936506495737861

W drugiej połowie Krasnodar grał lepiej. Widać to było gołym okiem podczas podań, kreowania akcji, zależało im wyraźnie na odrobieniu strat. W 54. minucie Pavel Mamaev wrzucił piłkę w pole karne do Christiana Cuevy, lecz piłka trafiła w poprzeczkę i opuściła boisko. Chwilę później kolejny błąd popełniają goście, jednak wychodzą z tego bez szwanku. Dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia miał Muriel, lecz futbolówkę po jego strzale obronił bramkarz. W 72. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Po dobrej klepce w polu karnym gości Mauricio Pereyra oddał płaski strzał po ziemi, Vaclík tej piłki już nie sięgnął. Podopieczni Olega Fomenko nie zwolnili, wręcz przeciwnie - dalej atakowali. Sevilla momentami była przygaszona, nie wiedziała jak wyjść z opresji. Pablo Machin zdecydował się wpuścić najlepszych zawodników - Andre Silve oraz Wissama Ben Yeddera. Niestety oni również nie zdołali zdobyć bramki dającej zwycięstwo. Za to zrobił to Krasnodar w 88. minucie. Vaclík obronił pierwszy strzał z rzutu wolnego, natomiast przy dobitce nie miał szans. Tornike Okriashvili pokonał Czeskiego golkipera znakomitym strzałem z przewrotki. W doliczonym czasie gry Sevilla mogła wyrównać, ale ta próba się nie udała. Do pustej bramki nie trafił Sergi Gomez. Mecz kończy się wynikiem 2:1.

https://twitter.com/viaVideoGoalsH1/status/1047948198818566144

https://twitter.com/viaVideoGoalsH1/status/1047952257633976322

Krasnodar - Sevilla 2:1 ( 0:1 )

Mauricio Pereyra 72', Tornike Okriashvili 88' - Charles Kabore (sam.) 43'

W drugim meczu tej grupy Standard Liège okazał się lepszy od Akhisar Belediy. Bramki dla gospodarzy zdobyli w 17. minucie Renaud Emond po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Bramkarz gości oraz obrona zawiniła przy tej akcji, bowiem strzelec nie został odpowiednio kryty. Akhisar nie czekał długo z odpowiedzią. Już w 32. minucie odpowiedzieli za sprawą trafienia Onura Ayika, który wykorzystał wybitą przez Ochoe piłkę z bramki. Gospodarze niedługo później znów przejęli inicjatywę co doprowadziło do kolejnego trafienia z ich strony. Tym razem na listę strzelców wpisał się Moussa Djenepo. Zawodnik wykorzystał świetne dośrodkowanie od Luisa Pedro Cavandy i strzałem głową pokonał golkipera gości. Ten wynik utrzymał się do ostatnich minut spotkania.

Standard Liège - Akhisar Belediye 2:1 ( 2:1 )

Renaud Emond 17', Moussa Djenepo 40' - Onura Ayika 32'