LE: Klub Polaka z pechowym remisem, świetny mecz w Azerbejdżanie
Fantastyczne widowisko w Baku i pechowy remis Anderlechtu. Takie dwa mecze rozegrano w grupie C.
Tuż przed przerwa Yosunori Muto wyprowadził Mainz na prowadzenie, ładnym, płaskim strzałem z pola karnego. W Baku to był jednak począte, ciekawiej zaczęło być w drugiej połowie. Po przerwie gospodarze dostali szansę do wyrównania, gdy Jonas Lossl powalił na murawę Siergiej Zenjowa, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Rusłan Qurbanow i pewnym strzał wyrównał.
Chwilę później to gospodarze wyszli na prowadzenie, a bramkę zdobył sam Zenjow. Jeszcze przed końcem niemiecki zespół zdołał wyrównać i ostatecznie wygrać. Najpierw Jhon Cordoba wbił piłkę do bramki z kilku metrów, a następnie świetną akcję, strzałem w krótki róg zakończył Levin Oztunali.
Qabala – Mainz 2:3 (0:1)
Bramki: 57′ Qurbanov, 62′ Zenjov – 41′ Muto, 68′ Cordoba, 77′ Oztunali.
Qabala: Bezotosnyj – Mirzabekow, Stanković, Rafael, Ricardinho – Vernydub (86′ Camalow), Qurbanow (81′ Franjić), Sadygow, Ozdobić, Zenjow – Dabo.
Mainz: Lossl – Bussmann, Bell, Hack, Clemens (69′ Oztunali) – Brosinski, Frei, Jose Rodriguez (67′ Cordoba) – Malli, De Blasis, Muto (83′ Serdar).
W pierwszej połowie to gospodarze wydawali się odrobinę lepsi. Doskonałą sytuację zmarnował jednak Nolan Roux, dobrą szansę mógł mieć też Clement, jednak minimalnie minął się z piłką. Pierwsi groźną sytuację stworzyli sobie jednak przyjezdni, jednak Hanni trafił w słupek.
Po przerwie na murawie został jeden zespół. Na prowadzenie wyszli po błędzie Lacroixa, który zatrzymał dośrodkowanie ręką. A karnego na bramkę zamienił Youri Tielemans. Później Belgowie mieli jeszcze kilka dobrych sytuacji, jednak ciągle brakowało skuteczności. I za to zostali skarceni w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Z pozoru nie groźna piłka “na aferę” zrobiła mnóstwo kłopotów. Po nieporozumieniu bramkarza i obrońcy gości, futbolówka trafiła pod nogi Nolana Rouxa, który skierował ją do pustej bramki.
Saint-Etienne – Anderlecht 1:1 (0:0)
Bramki: 90+4′ Nolan Roux – 62′ Youri Tielemans
Saint-Etienne: Moulin – Karamoko, Lacroix, Dabo (78′ Tannane) – Malcuit, Pajot (76′ Soderlund), Clement (86′ Corgnet), Veretout, Monnet-Paquet – Hamouma, Roux.
Anderlecht: Roef – Spajić, Mbodji, Nuytinck, Acheampong – Dendoncker, Tielemans, Chipciu, Stanciu (82′ Capel), Hanni (75′ Badji) – Teodorczyk (69′ Harbaoui).