La Liga: Sensacyjna wygrana Valencii, Betis w tarapatach
Na początku czwartej kolejki La Ligi Valencia dość niespodziewanie pokonała na wyjeździe Real Sociedad. Z kolei Getafe w pierwszej połowie rozstrzygnęło o końcowym rezultacie tego spotkania.
Valencia od początku sezonu prezentuje bardzo nierówną formę. Nikt nie wie tak na prawdę na co stać ten zespół. Dziś również pomimo słabszej gry zdołali jednak wywieźć cenne trzy punkty na Mestalla. Bramkę w 75. minucie zdobył Maxi Gomez, który wykorzystał zagranie od lewego stopera Nietoperzy. Baskowie pomimo dobrej i przede wszystkim efektownej gry musieli obejść się smakiem, a swoich szans na pewno poszukają w następnych kolejkach.
⚽ 0-1 | FINAL DEL PARTIDO
¡VAMOS! Victoria trabajada y muy importante en el Reale Arena ??#AmuntValencia ? pic.twitter.com/hDepbn3Kdp
— Valencia CF ??? (@valenciacf) September 29, 2020
Betis z kolei przegrał już drugie starcie z rzędu. Na domiar złego drugi raz dał sobie strzelić aż trzy gole, lecz tym razem piłkarze z napadu na listę strzelców nie wpisali się ani razu. O wyniku przesądziła dwójka napastników Angel-Cucho. Pierwszy z nich dwukrotnie pokonał golkipera przyjezdnych, zaś drugi zanotował asysty przy dwóch trafieniach. Swoją szansę wykorzystał także Marc Cucurella, który wykorzystał podanie właśnie od kolumbijskiego snajpera. W końcówce spotkania Aissa Mandi dał się ponieść emocjom przez co ujrzał czerwony kartonik z rąk sędziego.
¡¡¡FINAAAL!!! ?@GetafeCF 3-0 @realbetis.
¡Contundente victoria azulona gracias a los goles de Ángel (x2) y @cucurella3! #VamosGeta #GetafeRealBetis pic.twitter.com/VbXRf4nTWA
— Getafe C.F. (@GetafeCF) September 29, 2020