La Liga: Sensacyjna porażka Sevilli! Przełamanie Villarrealu

fot. Villarreal USA.com

W dzisiejszym meczu z Sevillą Villarreal wywalczył zwycięstwo po serii spotkań bez zwycięstwa. Na listę strzelców wpisali się Munir, oraz Raul Albiol i Karl Toko Ekambi. 

Dzisiejsze starcie zapowiadało się bardzo ciekawie. Villarreal posiada w swoim składzie wiele jakości i indywidualności, jednakże ich efektowna gra w ostatnim czasie nie przekładała się na wyniki. Dziś również zaczęli w swoim stylu. Indywidualną akcję przeprowadził Gerard Moreno, ale zabrakło na końcu celnego uderzenia. Niedługo później z rzutu wolnego uderzał Quintillà, ale pomylił się nieznacznie. W 13. minucie Raul Albiol podsumował znakomitą grę swojego zespołu strzelając pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Obrońca świetnie odnalazł się po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Sevilla dość niemrawo weszła w to spotkanie. Brakowało przede wszystkim akcji oskrzydlających, które napędziłyby ten zespół. Odważny strzał oddał Moi Gomez z około 30. metrów, futbolówka na milimetry minęła się z bramka. Gospodarze włączyli wyższy bieg, chcieli za wszelką cenę wyrównać stan meczu. Zdecydowana większość akcji kończyła się dośrodkowaniami w pole karne Sergio Asenjo. Niestety defensorzy z Albiolem na czele konsekwentnie wybijali futbolówkę z poza własnej jedenastki. Goście byli bardzo dobrze ustawieni, momentami zacieśniali dwie linie, co nie dawało szans na rozegranie piłki przez podopiecznych Julena Lopetegui’ego. Mocny strzał w kierunku bramki Villarrealu oddał Oliver Torres, lecz bramkarz stał na posterunku. Do przerwy 0:1.

Po zmianie stron oczekiwano od Sevilli szablonowych akcji, takich które całkowicie zaskoczyły by zawodników Javiera Callejy. Wielki problem miał Luuk de Jong. Holender nie potrafił odnaleźć się w polu karnym przy dośrodkowaniach, nie mógł sobie znaleźć miejsca, nie rozpychał się odpowiednio, nie walczył o piłki. wobec tego Julen Lopetegui dość szybko zmienił napastnika w swoim zespole. Sevilla grała podobnie jak wcześniej, jednak wszystkie ich ruchy były zbyt czytelne dla Villarrealu. W 62. minucie nadzieje w drużynę wlał Munir, który strzelił kapitalną bramkę po zagraniu od Sergio Reguilona. Niedługo później były napastnik Barcelony mógł wpisać się na listę strzelców ponownie po fatalnym zachowaniu obrońców Żółtej Łodzi Podwodnej. Goście od pewnego czasu nie mieli nic do zaoferowania, liczyli na kontrataki przy naporze Sevilli. Jeden z nich przyniósł im trafienie, które przesądziło o zwycięstwie. Jego autorem został Karl Toko Ekambi. Gospodarze do końca walczyli o wyrównanie, lecz żadna z okazji wypracowanych przez nich nie wypaliła. Mecz kończy się wynikiem 1:2.


15.12.2019, 17. kolejka La Liga Santander, Estadio Ramon Sanchez Pizjuan, Sevilla

Sevilla FC – Villarreal CF 1:2 ( 0:1 )

Munir El Haddadi 62′ – Raul Albiol 13′, Karl Toko Ekambi 74′

Sevilla: Tomas Vaclik – Jesus Navas, Diego Carlos, Daniel Carrico, Sergio Reguilon – Ever Banega(Joan Jordan 79′), Fernando, Franco Vazquez – Munir El Haddadi, Oliver Torres(Munis Dabbur 78′), Luuk de Jong(Chicharito 59′)

Villarreal: Sergio Asenjo – Mario Gaspar, Raul Albiol, Pau Torres, Xavier Quintillà – Vintente Iborra – Samuel Chukwueze, André Anguissa(Karl Toko Ekambi 66′), Manu Trigueros(Ramiro Funes Mori 89′), Moi Gomez – Gerard Moreno(Ruben Pena 78′)

Żółte kartki: Oliver Torres, Diego Carlos

Sędzia: Adrian Cordero Vega

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x