La Liga: Podział punktów na Estadio Mendizorrotza
Obie drużyny bardzo potrzebują punktów na koniec sezonu. Żadnej z nich jednak nie udało się w tym meczu przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Wiadome było przed meczem, że widowisko nie będzie jednym z ładniejszych – w końcu przeciwko sobie zagrały: drużyna często faulująca oraz ekipa, która w ostatnich sześciu meczach nie zdobyła ani jednego punktu. Mimo to, nie grali o pietruszkę, ponieważ jedni walczą o czołówkę i prawo gry w Europie, drudzy natomiast drżą w obawie o utrzymanie.
Pierwsza połowa nie zachwyciła. Drużyna gospodarzy nie była w stanie przez 45 minut oddać żadnego groźnego ani celnego strzału. Goście natomiast częściej utrzymywali się przy piłce, jednak nie zdziałali o wiele więcej od drużyny Muniza, oddając tylko dwa celne strzały. Jedną z groźniejszych akcji w pierwszej połowie miał Cucu, który z łatwością przedostał się między obrońców i oddał strzał. Ten niestety odbił się tylko od słupka. Pierwsza połowa oscylowała bardziej wokół przewinień i żółtych kartek niż akcji bramkowych.
?? | 0-0
⏯️ Alcanzamos el tiempo de ????????
#⃣ #AlavésGetafe #GoazenGlorioso pic.twitter.com/dtEoFiyM72
— Deportivo Alavés (@Alaves) July 13, 2020
Druga połowa była bardziej wyrównana pod kątem posiadania piłki, jednakże widowiska oraz zmiany tempa gry dalej nie było. Drugie 45 minut przyniosło tylko i wyłącznie więcej fauli oraz żółtych kartek. Co prawda trener gospodarzy próbował zmienić taktykę wprowadzając kolejnego napastnika, niestety nadaremno. Na 2 minuty przed końcem podstawowego czasu gry drużyna Getafe wyszła na prowadzenie, niestety po analizie przez sędziego VAR gol ten został anulowany.
FINAL #AlavésGetafe 0-0
? ¡Reparto de puntos en Mendizorroza entre @Alaves y @GetafeCF!#LaLigaSantander pic.twitter.com/TkIKpxmK8U
— LaLiga (@LaLiga) July 13, 2020
Widowisko było ciężkie dla oka, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu. Przez to, do końcowego czasu gry zostało doliczone aż 10 minut. Getafe oraz Alaves mimo remisu mogą być zadowolone, ponieważ jedni są na miejscu premiowanym do Ligii Europy, a drudzy mają przewagę czterech punktów nad strefą spadkową.
Deportivo Alaves 0 – 0 Getafe
Alaves: Jimenez – Aguirregabiria (Tachi 89′); Laguardia; Ely; Marin – Mendez; Pina (Camarasa 81′); Garcia; Burke (de la Fuente 74′) – Joselu; Perez (Sainz 89′)
Getafe: Soria – Cabaco (Poulolo 90+7′); Dakonam; Timor; Olivera Miramontes – Jason (Duro 83′); Arambarri; Maksimovic; Cucurella (Ndiaye 90+3′) – Molina; Mata (Fajr 90+7′)
Żółte kartki: Cucurella (12′); Aguirregabiria (21′); Mata (35′); Garcia (56′); Laguardia (75′); Ely (82′);
Sędzia: Fuertes