Barca
fot. twitter fcbarcelona
Udostępnij:

La Liga: Nieszczęście Eibaru w Kadyksie i zwycięstwo Barcelony na El Sadar

W ramach 26. kolejki Cadiz zmierzył się Eibarem i przerwał swoją niechlubną serię ośmiu spotkań bez wygranej. Natomiast Barcelona podtrzymuje swoją świetną formę i wygraną w meczu z Osasuną wywiera presję przed jutrzejszymi derbami Madrytu.

Opis dwóch wcześniejszych spotkań możecie znaleźć TUTAJ.

Cadiz CF 1:0 SD Eibar

Mecz z dolnej połowy tabeli nie wskazywał raczej na wielkie emocje przed pierwszym gwizdkiem. Mimo pozorów, na Ramon de Carranza trochę się działo. Już na początku meczu ekipa gości mogła prowadzić, niestety Enrich zmarnował dogodną sytuację na strzelenie bramki. Jednak chwilę później, piłkę do własnej bramki zamieścił Mauro. Na szczęście Cadizu sędzia po konsultacji z VARem anulował tę bramkę, która została zdobyta ręką. W końcówce pierwszej połowy  na prowadzenie wyszli gospodarze. Negredo wykorzystał świetne dośrodkowanie i główką umieścił piłkę w siatce.

Goście mieli dzisiaj wielkiego pecha. Zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie dominowali na boisku, jednak nie potrafili tego przełożyć na bramki. W 57. minucie mieli na to znakomitą okazję, bowiem po zagraniu ręką w polu karnym, została podyktowana jedenastka na ich korzyść. Do piłki podszedł... bramkarz Eibaru, Dmitrović. Serb nie zdołał pokonać bramkarza Cadizu i tym samym jego drużyna wciąż przegrywała. W końcówce meczu gospodarze za sprawą Lozano mogli podwyższyć swoje prowadzenie, jednak piłka po strzale piłkarza Cadizu przeleciała tuż nad poprzeczką. Cadiz skromnie pokonał u siebie Eibar, który wciąż znajduje się w strefie spdakowej.

AC Osasuna 0:2 FC Barcelona

Na El Sadar Osasuna podejmowała rozpędzoną drużynę Koemana. Pampeluna nie jest najprzyjemniejszym miejscem dla Barcy, jednak mimo tego, właśnie oni byli faworytami w tym spotkaniu. Gospodarze już w 14. minucie mogli pokrzyżować plany Barcelony na to spotkanie. Barja popisał się znakomitym strzałem z krawędzi pola karnego, jednak ter Stegen popisał się równie fantastyczną obroną tym samym nie pozwolił na to, aby piłka wpadła do bramki. Chwilę później gospodarze mogli grać w dziesiątkę, po tym jak ich bramkarz dostał czerwoną kartkę za nieprzepisowe zagranie. Jednak sędzia po konsultacji ze stanowiskiem VAR postanowił anulować kartkę. Barca chciała objąć prowadzenie w tym meczu, a w 30. minucie się to udało. Znakomitym przeglądem pola popisał się Leo Messi, który zagrał piłkę do Jordiego Alby. Hiszpan znakomitym strzałem umieścił piłkę w siatce i otworzył wynik w tym spotkaniu. Osasuna również miała ochotę na bramkę i także starał się napierać na przeciwnika. Chwilę po straconej bramce mogli doprowadzić do wyrównania, ale po raz kolejny przeszkodził w tym niemiecki bramkarz.

Mecz nie był tak porywający, jak ostatnie starcie Barcelony z Sevillą. Katalończycy mieli trudności z piłkarzami Osasuny, którzy kilkukrotnie w tym meczu byli blisko wyrównania. Groźne dośrodkowania niestety nie przyniosły pożądanego rezultatu, brakowało trochę szczęści i precyzji. Kibice Barcy przed telewizorami przeczuwali, że ich ulubieńcy mogą w końcu stracić bramkę. Na ich szczęście tak się nie stało, a wynik podwyższył Moriba, który popisał się świetnym strzałem i zdobył swoja pierwszą bramkę w La Lidze. Barcelona po raz kolejny wygrała na wyjeździe i od 16. kolejek jest niepokonana w lidze.


Avatar
Data publikacji: 6 marca 2021, 23:39
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.