La Liga: Jak trwoga to do Messiego – wymęczone zwycięstwo Barcelony
FC Barcelona mierzyła się z Levante, drużyną ze strefy spadkowej. Miały być trzy punktu i są, jednak nie takiego stylu oczekuje się po drużynie Koemana.
Aby nie pozwolić odskoczyć reszcie, Duma Katalonii musi zdobywać punkty i najlepiej żeby do końca roku zdobyła ich komplet. W przeciwny razie ich nie najlepsza sytuacja może pogorszyć się jeszcze bardziej. O to może być ciężko, bowiem mimo zwycięstwa kibice Barcy nie są zbyt zadowoleni.
Pierwsza połowa mogła zacząć się od niespodzianki. Już w 17. minucie goście zagrozili bramce ter Stegena, który popisał się dobrą interwencją. Piłkarze Barcelony w pierwszej połowie mieli mnóstwo okazji do zdobycia bramki, jednak nie potrafili pokonać w pierwszych 45. minutach bramkarza Levante. Pierwsza połowa zakończona remisem zdecydowanie nie zapadnie w pamięci sympatykom Dumy Katalonii. Jeden wielki chaos w obronie jak i pomocy, który rozumiał chyba tylko sam Ronald Koeman.
DESCANSO | @FCBarcelona_es 0-0 #LevanteUD #BarçaLevante pic.twitter.com/qFMEVGrFtT
— Levante UD (@LevanteUD) December 13, 2020
Druga połowa również oscylowała w wiele strzałów oddanych na bramkę Fernandeza oraz w zdecydowane posiadanie piłki przez gospodarzy. Oprócz gry, raziła nieskuteczność Katalończyków. W 71. minucie udało się jednak przełamać niemoc strzelecką i za sprawą Messiego, Barcelona objęła prowadzenie w tym spotkaniu, którego już nie oddała. Tym samym był to dla Argentyńczyka gol numer 600 z numerem '10' na koszulce. Co prawda goście mieli swoje sytuacje w końcówce, głownie po rzutach rożnych, jednak ostatecznie muszą pogodzić się z porażką.
FINAL #BarçaLevante 1-0
¡Messi firma la victoria del @FCBarcelona_es! ✨#ResultadosLS #LaLigaSantander #HayQueVivirla pic.twitter.com/QDwOWcd7sh
— LALIGA (@LaLiga) December 13, 2020
Mimo wszystko zespół prowadzony przez Koemana zasłużył na zwycięstwo, ale po grze jaką prezentują zawodnicy nie chce zasiadać się do telewizora. Po prostu chyba lepiej śledzić wynik na żywo - mniej stresu. Piłkarze Levante nie przestraszyli się meczu na Camp Nou a do tego postarali się uprzykrzyć te 90 minut Blaugranie. Trzeba czekać na rozwój sytuacji w klubie, bowiem na ten moment ciężko myśleć optymistycznie.
To czekamy, co jutro przyniesie los Barcelonie.
▪ Bayern Monachium
▪ Liverpool
▪ PSG
▪ Manchester City
▪ Chelsea
▪ Borussia Dortmund— Dominik Piechota (@dominikpiechota) December 13, 2020
FC Barcelona 1-0 Levante UD
Barcelona: ter Stegen - Dest; Araujo; Lenglet; Alba - Busquets (Pedri 58'); de Jong - Griezmann (Umtiti 89'); Coutinho (Trincao 70'); Braithwaite - Messi
Levante: Fernandez - Coke (Miramon 68'); Postigo; Vezo; Clerc - de Frutos (Son 82'); Vukcevic (Radoja 68'); Malsa; Melero (Leon 82') - Gomez Alcon; Roger (Morales 68')
Bramki: Messi (76')
Żółte kartki: Vukcevic (42'); de Jong (49'); Braithwaite (87')
Sędzia: Ricardo Bengoetxea
-
Plotki transferoweMourinho chce kolejnego Polaka w Fenerbahce
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 20:15
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
PolecaneOficjalnie: Sensacja. Puchar Narodów Afryki bez czterokrotnego triumfatora
Victoria Gierula / 16 listopada 2024, 17:46
-
Kwadrans futboluKolejny mecz, kolejna kompromitacja... - Portugalia 5:1 Polska I KWADRANS FUTBOLU #134
Rafał Makowski / 16 listopada 2024, 14:50
-
PolecaneOficjalnie: Pogba opuści Juventus
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówLiga Narodów: Pogrom w meczu Portugalia - Polska. Sześć goli w drugiej połowie (WIDEO)
Karolina Kurek / 15 listopada 2024, 22:45