La Liga: Cadiz wygrywa z Eibarem, Damian Kądzior wszedł z ławki
Na inaugurację 8. kolejki La Ligi Eibar podejmowało u siebie beniaminka z Kadyksu. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 2:0, a na listę strzelców wpisali się Alvaro Negredo oraz Salvi Sanchez. 15. minut rozegrał także w barwach gospodarzy Damian Kądzior.
Już od pierwszych chwil piłkarze z Kadysku starali się detronizować akcję Eibaru jeszcze na ich połowie. Niestety ten wariant na dłuższą metę nie przyniósł oczekiwanych efektów, a sami zawodnicy przyjęli taktykę, która w ostatnim czasie daje im zwycięstwa. Jeszcze w czasach ich występów w drugiej lidze Cadiz grało bardzo defensywnie, nie zwracali oni uwagę na posiadanie piłki, byli za to do bólu skuteczni. Teraz jest tak samo, z wyjątkiem, że trener Serwera nieco zmodyfikował system gry. Z ustawienia 4-2-3-1 przeszedł na grę 4-4-2 z dwójką środkowych napastników. Efekty widać przede wszystkim w tabeli, na którym miejscu się utrzymują.
Gospodarzom zależało na tym zwycięstwie, ponieważ w tym sezonie jeszcze ani razu nie pokonali rywala na Ipurua. Motywacja była ogromna, a piłkarze wypowiadali się, że jest to "walka o finał". Podopieczni Jose Luisa Mendilibara przez większość czasu prowadzili grę, kreowali sobie sytuacje, lecz defensywa gości nie popełniała błędów. Neutralizowali oni niemalże wszystkie podania, zagrania, a strzały oddawane z dystansu były niecelne. Doskonałą okazję na gola miał Takashi Inui, ale jego uderzenie głową wybronił Ledesma.
Niedługo później Cadiz przeprowadziło dwie szybkie akcje, które zakończyły się trafieniami. W 36. minucie piłkę w środku pola stracił Papa Kouli Diop, a jego koledzy pognali na bramkę Dmitrovicia. Alfonso Espino posłał wrzutkę do Alvaro Negredo, a ten pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. Sytuacja ta była o tyle kontrowersyjna, ponieważ gospodarze domagali się odgwizdania przewinienia w samym zalążku tej akcji, a więc przy odbiorze od Diopa. Ich zdaniem Senegalczyk był faulowany, a Mateu Lahoz nie zdecydował się na sprawdzenie tego z pomocą VAR-u. Zaledwie trzy minuty później goście znów wykorzystali błąd w środku pola, a autorem drugiego trafienia został Salvi Sanchez. Pomocnik znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie, a następnie płaskim strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie. Przed przerwą szansę na gola kontaktowego mieli gracze gospodarzy, lecz jeden z obrońców wybił piłkę z linii bramkowej.
Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie goście strzelili kolejnego gola, lecz tym razem sędzia liniowy podniósł chorągiewkę na znak spalonego. Eibar miało olbrzymie szczęście i natychmiast przystąpiło do szturmu na pole karne Ledesmy. Mendlilibar w przerwie dokonał kilka korekt, wprowadził drugiego napastnika, a także wzmocnił środek pola pod kątem lepszego rozegrania. Niestety nie przynosiło to efektów na dłuższą metę z uwagi na... dobrze grającą defensywę gości. W 75. minucie na placu gry pojawił się Damian Kądzior, który musiał pokazać się z jak najlepszej strony w oczach trenera. Reprezentant Polski zajął miejsce Kevina Rodriguesa na prawej stronie i już kilka chwil po wejściu posłał kilka wrzutek w pole karne. Polak wykonywał także rzuty rożne, a piłki bite przez niego były ze sporą precyzją. Rusznikarze do ostatnich chwil walczyli o swoje, lecz ostatecznie nie dali rady. Tym samym jest to kolejne spotkanie bez zwycięstwa na swoim stadionie.
Damian Kądzior dostał ok. 20 minut od Mendilibara. Aktywny, kilka kontaktów z piłką, pojawiał się w środku i tyle. Problemem jest cała gra "Los Armeros". Oprócz zwiększenia tempa nie mają wiele do zaoferowania. W tym sezonie u siebie 3 porażki i 2 remisy. #LaZabawa
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) October 30, 2020
30.10.2020, 8. kolejka La Liga Santander, Estadio Ipurua, Eibar
SD Eibar - Cadiz CF 0:2 ( 0:2 )
Alvaro Negredo 36', Salvi Sanchez 39'
Eibar: Marko Dmitrowić - Alejandro Pozo, Paulo Oliveira, Esteban Burgos(Rafa Mir 82'), Anaitz Arbilla - Papa Kouli Diop(Edu Exposito 46'), Sergio Alvarez - Kevin Rodrigues(Damian Kądzior 75'), Bryan Gil, Takashi Inui(Sergi Enrich 46') - Kike(Yoshinori Muto 82')
Cadiz: Jeremías Ledesma - Carlos Akapo, Juan Cala, Rafael Jiménez, Alfonso Espino - Salvi Sanchez(Ivan Alejo 61'), Jens Jonsson(Augusto Fernandez 80'), Jose Mari(Jon Garrido 80'), Alex Mesa - Alvaro Negredo(Yann Bodiger 80'), Anthony Lozano(Filip Malbasic 72')
Żółte kartki: Burgos - Lozano
Sędzia: Antonio Miguel Mateu Lahoz
-
Kwadrans futboluBARCELONA znowu PRZEGRYWA, ATLETICO zostaje LIDEREM! I KWADRANS FUTBOLU #140
Rafał Makowski / 22 grudnia 2024, 15:07
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34