La Liga: Bezbarwny mecz na Wanda Metropolitano, Atletico drugi raz na 0:0

https://twitter.com/Atleti/status/1310273471457497089

W jednym z hitów tej kolejki Atletico Madryt podejmowało ekipę Villarrealu. Niestety słowo “hit” po tym co stało się na boisku należałoby usunąć. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a ataki gospodarzy nie były takie jak oczekiwali kibice, a przede wszystkim trener. 

Unai Emery jeszcze nigdy nie wygrał z ekipą Diego Simeone niezależnie jaki by zespół prowadził. Baskijski szkoleniowiec doskonale przygotował swoją drużynę, ale można to odebrać w dwojaki sposób. Jego celem było zneutralizowanie piłkarzy ofensywnych Atletico co w dużej mierze mu się udało. Słabe spotkanie rozegrał Luis Suarez, który w drugim meczu z rzędu wyszedł w podstawowym składzie. Nie dał on zbyt wiele drużynie, był odcięty od wszelkich podań. Drugim najsłabszym zawodnikiem w barwach Los Colchoneros był jego partner z ataku Joao Felix. Bez wątpienia od początku sezonu rozegrał on najsłabsze spotkanie. Z kolei gracze Żółtej Łodzi Podwodnej ustawiali się dobrze taktycznie, neutralizowali ataki rywala. Był to zamknięty, zacięty i bardzo wyrównany pod względem walki w środku pola mecz.

Po zmianie stron gra nie uległa większej poprawie. Piłkarze Atletico frustrowali się z każdą kolejną upływającą minutą. Mimo ich przewagi nie mogli wciąż przebić się przez szyki obronne Villarrealu. Dobrze na boisku prezentował się Gerard Moreno, który pewnie wyglądał na prawej stronie. Pomimo ograniczonego kontaktu z piłką potrafił przyjąć ją sobie i pójść do przodu stwarzając zagrożenie. Diego Simeone reagował na wydarzenia boiskowe i dokonał aż potrójnej zmiany. Jednak z biegiem czasu nie przyniosło to oczekiwanych efektów. Mały plus należy zapisać przy nazwisku Carrasco, który pomimo średniej jakości ataków próbował ciągnąć ten zespół do przodu. W ostatecznym rozrachunku oba zespoły podzieliły się punktami. Emery zrealizował swój cel, jakim było zagranie meczu na zero z tyłu, a co najważniejsze – nie przegranie tego meczu! Atletico w następnej kolejce zagra na wyjeździe z Celtą Vigo, zaś Żółta Łódź Podwodna na własnym stadionie podejmie Valencie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x