Krzysztof Piątek może wrócić do Serie A, ale pod jednym warunkiem

Według doniesień La Gazzetta dello Sport, Genoa chce powtórnie sprowadzić Krzysztofa Piątka. Warunkiem przejścia Polaka, jest odejście Gianluki Scamaccy. Włochem zainteresowane jest wiele klubów Serie A, więc jego przyszłość jest dość niepewna.

Wszyscy pamiętamy niesamowity sezon 2018/2019, gdy cały świat zachwycał się Krzysztofem Piątkiem. Polak zabłysnął w barwach Geonoi, a następnie przeszedł do wielkiego Milanu, gdzie również szło mu bardzo dobrze. Niestety bajka naszego napastnika prysła, wraz z końcem tamtego sezonu. Od tamtego momentu nie odzyskał wielkiej formy i dzisiaj jest tylko rezerwowym Herthy Berlin.

Powtórnie pomocną dłoń, chce wyciągnąć do Polaka Genoa. Włosi szukają następcy Gianluki Scamaccy, napastnika wypożyczonego do ich zespołu z Sassuolo. 22-latek nie ma w tym sezonie wybornych liczb (13 meczów w Serie A i 2 bramki), ale spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony wielu drużyn ligi włoskiej.

Scamaccę chętnie w swoich szeregach widziałyby takie kluby jak: Fiorentina, Milan, Bologna, Parma czy Hellas Verona. W kuluarach mówi się również o zainteresowaniu wielkiego Juventusu Turyn. Mistrzowie Włoch, jak informowaliśmy kilka dni temu, nadal szukają wzmocnień na pozycji napastnika i niewykluczone, że widzieliby młodzieżowego reprezentanta kraju w swoim składzie.

Jeśli Gianluka Scamacca, opuści zespół „Rossoblu”, to sprowadzenie Krzysztofa Piątka stanie się niezwykle prawdopodobne. Jednak w grę nie wchodzi transfer definitywny, a tylko wypożyczenie. Genoa nie może pozwolić sobie na wyłożenie takich pieniędzy, jakich oczekuje Hertha. Wobec tego, Niemcy liczą na opłatę za wypożyczenie, opiewającą na kilka milionów euro.