Krychowiak
fot. Grzegorz Krychowiak / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Krychowiak: Pewien niesmak pozostał

Reprezentacja Polski w niedzielę rozegra drugi mecz w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2022. Tym razem jej rywalem będzie Andora.

Biało-czerwoni rozpoczęli eliminacje od remisu 3:3 z Węgrami.

- Przyszłość pokaże, czy ten punkt to dużo. Na pewno jechaliśmy do Budapesztu, żeby zwyciężyć. Pewien niesmak pozostał. W tym spotkaniu były dobre momenty, ale zbyt łatwo traciliśmy bramki. Kiedy strzela się trzy gole i nie wygrywa, to znaczy, że powinniśmy zagrać szczelniej w defensywie i na tym elemencie powinniśmy się skupić - stwierdził Grzegorz Krychowiak podczas konferencji prasowej.

Pomocnik Lokomotiwu Moskwa zapewnił, że aktualnie kadra myśli tylko o meczu z Andorą. Teoretycznie największym wyzwaniem przed ekipą Paulo Sousy będzie spotkanie z Anglią na Wembley.

- Każdy z nas przez większość sezonu gra co trzy dni, więc to nie jest żaden problem. Byłby to brak szacunku, gdybyśmy już teraz myśleli o Anglii przed bardzo ważnym jutrzejszym spotkaniem. Skupiamy się na Andorze i każdy z nas będzie w stu procentach przygotowany do tego meczu - uważa Krychowiak.

Nie zabrakło także tematu krytyki występów Krychowiaka w jesiennych meczach reprezentacji.

- Trochę przyzwyczaiłem się, że jak jest słabsze spotkanie, to trzeba Krychowiaka wyrzucić z kadry, a jak zagram lepiej, to wraca Krychowiak z Sevilli. Ja podchodzę do tego bardzo spokojnie. Najważniejsze jest to, aby zespół wygrywał. Na Węgrzech zremisowaliśmy, więc nie jestem zadowolony - powiedział.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 27 marca 2021, 17:10
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.