Kosta Runjaić przed Superpucharem Polski: Potrzebujemy tego samego ducha, który towarzyszył nam w finale

Kosta Runjaić | Legia Warszawa 2

Shutterstock/Mikołaj Barbanell

W sobotę o Superpuchar Polski (godz. 20:10) powalczą Raków Częstochowa z Legią Warszawa. – Pierwsze mecze mogą być nieobliczalne – uważa Kosta Runjaić.

W maju, w finale Fortuna Pucharu Polski, Wojskowi po rzutach karnych pokonali Medaliki na PGE Narodowym. Mistrzowie Polski chcą tym razem się zrewanżować, choć dla nich priorytetem pozostają eliminacje Ligi Mistrzów z Florą Tallin i należy spodziewać się kilku rotacji w drużynie Dawida Szwargi.

Potrzebujemy tego samego ducha, który towarzyszył nam podczas ponad 120 minut finału i który przyczynił się do zwycięstwa. Pozostało to w naszej pamięci krótkoterminowej. Dużo czasu minęło już od tego spotkania. Puchar już mamy, ale takiej patery, jaka jest do zdobycia w sobotę, jeszcze nie. Dlatego fajnie byłoby dołożyć ją do naszych zdobyczy. Zwycięstwo w Fortuna Pucharze Polski było dla nas bardzo ważne i chcemy kontynuować tę drogę – zaznacza szkoleniowiec Legii.

 Przygotowania nie kończą się na tym meczu. Przed nami ciąg dalszy ciężkiej pracy. Mieliśmy bardzo dobre warunki do treningu przez ostatnie cztery tygodnie. Trenowaliśmy na boisku, ale też poza nim. Każdy zawodnik otrzymał swoje minuty, by zaprezentować się z jak najlepszej strony – dodaje.

Legioniści w trakcie przygotowań w czterech potyczkach sparingowych, odnieśli cztery zwycięstwa, tracąc raptem jednego gola z Lechią Gdańsk. Czy taka dyspozycja przełoży się na ligę i europejskie puchary?

Pierwsze mecze mogą być nieobliczalne. Raków wygrał swoje pierwsze spotkanie, widzieliśmy dużo dobrych elementów i wyciągnęliśmy wnioski. Spodziewamy się pewnych rotacji w ich składzie, ponieważ czeka ich rewanż. To silna drużyna, ale my też jesteśmy mocni. Wiemy, że Ivi Lopez doznał poważnej kontuzji. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Ten uraz wyraźnie osłabia zespół. Trzon drużyny jednak pozostał. Dokonali transferu, widać, że są zgrani. Wiemy, co nas czeka – oznajmia Runjaić.

Jestem zadowolony z obecnego składu. Każdy trener chce więcej i zawsze można lepiej, ale jestem bardzo zadowolony z tego, że nowi gracze mogli wziąć udział w przygotowaniach do nowego sezonu. Juergen Elitim dołączył do nas nieco później, ale jeszcze na wczesnym etapie przygotowań. Wiemy, że więcej zawodników niekoniecznie oznacza lepiej. Na dziś sytuacja kadrowa jest bardzo dobra – podsumowuje.

źródło: legia.com, 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.