Koncertowa gra Monaco, cały mecz Glika
AS Monaco zagrało kapitalne spotkanie przeciwko Olympique Marsylia pokonując ich u siebie 4-0 i przynajmniej do jutra wskoczyło na pozycję lidera Ligue 1. Cały mecz zagrał Kamil Glik.
Czerwono-biali w ostatnich trzech spotkaniach lubią strzelać i robią to niezwykle precyzyjnie. Sześć do zera z AS Nancy, trzy do zera z Lorient i w końcu cztery do zera z Marsylią robi wrażenie.
O dobrej dyspozycji podopiecznych Leonardo Jardima świadczą także stałe fragmenty gry, właśnie po takiej akcji padła pierwsza bramka, zdobył ją sam faulowany – Gabriel Boschilla po pięknym strzale w prawy róg bramki Yohanna Pelé. Już sześć minut później po akcji prawym skrzydłem i wrzutce Bernardo Silvy w pole karne, gola głową strzelił Valère Germain. Dziesięć minut później kibiców uradował ponownie Germain strzelając na 3-0. Gospodarze prowadzili grę do końca, ale stuprocentową okazję miał Remy Cabella, jednak strzał z kilku metrów genialnie obronił Danijel Subasić. W doliczonym czasie gry ostatnią bramkę w tym meczu strzelił Guido Carrillo.
Bramki:
1:0 – Gabriel Boschilia 23′
2:0 – Valere Germain 29′
3:0 – Valere Germain 39′
4:0 – Guido Carrillo 90+1′
Składy:
AS Monaco: Danijel Subasić – Kamil Glik, Jemerson, Djibril Sidibe, Andrea Raggi, Tiemoue Bakayoko, Fabinho, Bernardo Silva (80′ Nabil Dirar), Gabriel Boschilia (62′ Joao Moutinho), Valere Germain, Radamel Falcao (74′ Guido Carrillo).
Olympique Marsylia: Yohann Pele – Hiroki Sakai, Rolando, Rod Fanni, Karim Rekik, William Vainqueur, Lassana Diarra (76′ Andre-Frank Zambo Anguissa), Maxime Lopez, Florian Thauvin, Bafetimbi Gomis (67′ Remy Cabella), Romain Alessandrini (38′ Clinton N’Jie).
Kamil Glik zagrał całe spotkanie uzyskując wysokie noty, zagrał praktycznie bezbłędnie i skutecznie wyłączył z gry napastnika gości – Bafetimbiego Gomisa.
