Napoli
fot. sscnapoli.it
Udostępnij:

Kolejny przypadek koronawirusa w Napoli

Ten tydzień nie był szczęśliwy dla Napoli. Po niedzielnym spotkaniu z Genoą, pojawiło się ryzyko, że piłkarze zachorują na COVID-19. Niestety, ryzyko się spełniło. Już drugi piłkarz dostał pozytywny wynik testu.

Najpierw w Napoli zachorował Piotr Zieliński. O tym wiedzą już z pewnością wszyscy kibice reprezentacji Polski. Teraz do grona zakażonych w neapolitańskim klubie dołącza młody Eljif Elmas.

Z powodu ogniska koronawirusa w Genoi, odwołany został mecz między byłym klubem Krzysztofa Piątka a Torino. Biorąc pod uwagę, że w klubie z Genui zakażonych jest dwadzieścia osób, sytuacja w Neapolu nie jest tragiczna. Zważywszy na fakt, ze Azzurri już jutro mierzą się z Juventusem, brak Piotra Zielińskiego i Eljifa Elmasa może być problematyczny. Co gorsza, Juventus poinformował, że jego dwóch pracowników również jest zarażonych koronawirusem. Wszyscy piłkarze Starej Damy przejdą testy, które wykażą, kto będzie mógł zmierzyć się ze zdobywcą Pucharu Włoch.

Nie wiadomo w jakich składach wystąpią obie drużyny w niedzielnym spotkaniu. Niemal pewne jest, że w barwach Napoli nie wystąpi Arkadiusz Milik. Mówi się, że napastnik jest już w Polsce, gdzie ma się przygotowywać do nadchodzących spotkań reprezentacji. Na ten moment wykluczeni z meczu są jedynie Elmas i Zieliński. Nie wiemy jednak czy w drużynie Juventusu nie zostaną wykryci zakażeni. Póki co "Stara Dama" poinformowała, że mecz z Napoli odbędzie się według planu.

Eljif Elmas dołączył do Napoli w lipcu ubiegłego roku. Macedończyk został kupiony przez neapolitański klub za 16 milionów euro. Pomocnik do tej pory rozegrał w Serie A 28 spotkań i nie zdołał zostać jeszcze podstawowym graczem Azzurrich. Mimo wszystko 21-latek rozgrywa przyzwoitą liczbę minut w drużynie Gennaro Gattuso.

Pandemia koronawirusa trwa w najlepsze. Nawet obserwując wyłącznie świat futbolu, można dojść do wniosku, że ludzie przestali przestrzegać reżimu sanitarnego. W Polsce w poszczególnych klubach pojawiają się nowego ogniska zakażeń. Natomiast w Anglii, która przodowała w ilości zakażeń w Europie, również pojawiają się komplikacje w rozgrywaniu meczów. W drużynie mistrza Anglii, Liverpoolu, potwierdzono dwóch chorych. Pojawia się pytanie - czy uda się rozegrać pełny sezon 2020/2021, czy jednak koronawirus znów pokrzyżuje plany piłkarzom i kibicom?

źródło: TVP Sport/własne


Avatar
Data publikacji: 3 października 2020, 19:55
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.