Lacina Traore udaje się na kolejne półroczne wypożyczenie. Tym razem trafił do hiszpańskiego Sportingu Gijon.

W styczniu 2014 roku Monaco kupiło mierzącego dwa metry i cztery centymetry wzrostu napastnika z Anży Machaczkała za 10 milionów euro. Po pół roku reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej udał się na pierwsze wypożyczenie do Evertonu.

Kolejne dwa lata spędził w Ligue 1, a na początku tego sezonu został ponownie wypożyczony do CSKA Moskwa, gdzie kompletnie mu się nie powiodło i jedyną bramkę strzelił w meczu przeciwko Monaco. Teraz ma odbudować formę w Primera Division, w zespole, któremu coraz bardziej ucieka możliwość utrzymania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x