Koguty zadziobały Orły – Tottenham gromi Crystal Palace

Tottenham Hotspur pewnie wygrał z Crystal Palace 4:0. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie.

Do tego meczu Crystal Palace podchodziło jako najlepsza defensywa ligi. Natomiast Tottenham mecz zaczynał jako drużyna, która w tym sezonie nie zagrała dobrze 90 minut. Jednak mimo poprzednich meczów to gospodarze byli murowanym faworytem. I Tottenham zrobił to co do murowanego faworyta należało. Już w 10. minucie worek z bramkami rozwiązał Heung-min Son. Przyjął on długie podanie od Toby'ego Alderweirelda, wbiegł w pole karne, nawinął Gary'ego Cahilla i pokonał bezradnego Vicente Guaitę.

https://twitter.com/RouteOneTweets/status/1172877391145906176

11. minut później za sprawą Serge'a Auriera było już 2:0. Kapitan reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej dostał piłkę od Sona i oddał strzał z ostrego kąta, ale piłka odbiła się od Patricka van Aanholta i wpadła do bramki Palace.

You hate to see it...

An own goal from van Aanholt doubles Tottenham advantage.#OptusSport #PL #TOTCRY pic.twitter.com/eyyMniobC8

— Optus Sport (@OptusSport) September 14, 2019

2 minuty później znów bramka z udziałem Koreańczyka i Iworyjczyka. Aurier dośrodkował piłkę w pole karne Crystal Palace, a Son strzałem z woleja pokonał Guaitę. Prawy obrońca Tottenhamu zagrał dopiero pierwsze spotkanie w barwach Kogutów w tym sezonie. Gdyby nie kontuzja Kyle'a Walkera-Pietersa Mauricio Pochettino zapewne nie pomyślałby o wystawieniu Auriera w pierwszej jedenastce.

@Serge_aurier aurier involved again with a assist for @SpursOfficial third goal by son!! #TOTCRY #aurier #son #COYS
https://t.co/NLNB145RxF

— Together we are (@whisperozzie) September 14, 2019

Dzieło zniszczenia w pierwszej połowie dokończył Erik Lamela, który podwyższył na 4:0 po kapitalnym podaniu Harry'ego Kane'a.

https://twitter.com/LastWordOnSpurs/status/1172885218031800321

W drugiej połowie piłkarze Tottenham spuścili z tonu. Dobrą sytuację miał Son. Próbował przelobować źle ustawionego Guaitę, ale piłka uderzyła tylko w boczną siatkę.

14.09.2019, 5. kolejka Premier League, Tottenham Hotspur Stadium (Londyn)

Tottenham Hotspur - Crystal Palace 4:0 (4:0)

Son 10', 23', van Aanholt 21'(samob.), Lamela 42'

Tottenham: Lloris - Aurier, Alderweireld, Vertonghen, Rose (Davies 76') - Sissoko, Winks (Ndombele 66') - Lamela, Eriksen, Heung-min Son - Kane (Lucas 85').

Crystal Palace: Guaita - Ward, Cahill, Sakho, van Aanholt - Townsend (Camarasa 86'), Milivojević, Kouyate (McCarthy 71'), Schlupp - Zaha, Ayew (Benteke 76').

Żółte kartki: Winks 45+2', Rose 51', Vertonghen 53', Eriksen 60' - Ayew 61', Ward 89', Milivojević 90+1

Sędzia: Craig Pawson