Koeln wygrywa z Arsenalem. 30 minut Olkowskiego

www.facebook.com/fckoeln

www.facebook.com/fckoeln

Koeln pokonał na swoim stadionie Arsenal wynikiem 1-0. Ten wynik zapewnił gospodarzom szansę na wyjście z grupy. Około 60. minuty na boisko wszedł Paweł Olkowski, który rozegrał dobry mecz. 

Dzisiejsze spotkanie FC Koln z Arsenalem nie miało zbyt dużej wagi dla Anglików, którzy kilka tygodni temu zapewnili sobie awans do kolejnej rundy. Ich rywale wręcz przeciwnie – dzisiejszy mecz był ostatnim dzwonkiem, by mieć szansę na wyjście z grupy.Pierwsza niebezpieczna sytuacja miała miejsce nieco przed 10. minutą. Jhon Córdoba otrzymał kapitalne podanie lecz nie udało mu się pokonać Davida Ospiny.
Salih Özcan około pierwszego kwadransu postraszył Kolumbijczyka mocnym uderzeniem, lecz ostatecznie wylądowało ono obok prawego słupka.Przez pierwszą połowę przewodził jednak Arsenal na czele z Jackiem Wilsherem. Anglik, który po tym sezonie najprawdopodobniej opuści The Emirates, dziś spisywał się na miarę oczekiwań.Przed najlepszą sytuacją w pierwszej połowie stanął Francis Coquelin. Francuz otrzymał od Oliviera Giroud podanie w szesnastkę, lecz uderzył w prawy słupek.
W 36. minucie niemałe osłabienie dotknęło drużynę gospodarzy. Z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego uda z murawy zejść musiał Dominic Maroh. Uraz ten powstał w wyniku zderzenia podczas walki o futbolówkę z Francis Coquelinem.

Drugą połowę lepiej zaczęli Niemcy, którym udawało nawet utrzymywać się przy piłce przez dłuższe okresy. Poskutkowało to sytuacją Guirassy’a, który przewrócił się w polu karnym po starciu z Debuchym. Rzut karny odgwizdany przez Vladislava Bezborodova pewnie wykorzystał sam poszkodowany.Najlepszą sytuację do wyrównania miał Olivier Giroud, który otrzymał idealne podanie od Jacka Wilshere’a.
Goście w ostatnich minutach meczu starali się wyrównać, tworząc sobie kilka dogodnych szans. Ani Maitland-Niles, ani Reiss Nelson nie wykorzystali swoich szans. Mimo porażki w Kolonii, Arsenal i tak wyjdzie z grupy, a nawet zajmie w niej pierwsze miejsce, ponieważ Crvena zvezda zremisowała z BATE Borysów.


Koeln – Arsenal 1:0 (0:0)

’62 Guirassy (k)

Koeln: Timo Horn, Jorge Meré, (c) Dominic Maroh, Jorge Meré, Jannes Horn, Miloš Jojić, Salih Özcan, Lukas Klünter, Sehrou Guirassy, Jhon Córdoba, Yuya Osako

Arsenal: David Ospina, Mathieu Debuchy, (c) Per Mertesacker, Rob Holding, Ainsley Maitland-Niles, Mohamed Elneny, Francis Coquelin, Calum Chambers, Jack Wilshere, Danny Welbeck, Olivier Giroud

Sędzia: Vladislav Bezborodov

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x