fot.
Udostępnij:

Klopp nie ma recepty na dolegliwość „The Reds”

Mający spore problemy w Lidze Rosyjskiej Rubin Kazań dość mocno postawił się FC Liverpoolowi, nowej drużynie Juergena Kloppa. The Reds nie przerwali trwającej osiem miesięcy passy bez zwycięstwa w Europejskich Pucharach.

Aby odwzorować przebieg spotkania wystarczy spojrzeć w statystyki. 26 strzałów Liverpoolu, przy trzech Rubina, z czego Rosjanie oddają tylko jeden celny i to ten jeden celny strzał znajduje drogę do siatki Mignolet. Wynik spotkania na Anfield otwiera Dević. Jeszcze przed przerwa Rubin traci Kuzmina na skutek czerwonej kartki, a The Reds za sprawą ładnego gola Emre Can wyrównują. Jednak "murowanie" bramki i świetna dyspozycja dziś Ryzhikova sprawiają, ze FC Liverpool musi zadowolić się podziałem punktów. Po tym meczu sytuacja w grupie B jest otwarta i tylko Sion może czuć delikatną przewagę nad pozostałymi drużynami, gdyż ma siedem punktów, Liverpool 3, a Rubin i Bordeaux po 2.

FC Liverpool 1:1 Rubin Kazań

15.Dević

37.Can (Liverpool)

Allen, Skrtel - Kuzmin (dwie)

Kuzmin


Avatar
Data publikacji: 22 października 2015, 23:19
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.