blank
fot.
Udostępnij:

Kiessling rezygnuje z występów w reprezentacji.

Król strzelców Bundesligi sezonu 2012/13 Stefan Kiessling zdecydował się zakończyć karierę reprezentacyjną. Powodem był konflikt ze szkoleniowcem, który nie wysłał piłkarzowi Bayeru Leverkusen powołania, mimo dobrej formy.  Piłkarz przez trzy lata cierpliwie czekał na powołanie, aż w końcu uznał, że to nie ma sensu, ponieważ Joachim Loew, selekcjoner reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, nie zwraca na niego uwagi.  Podczas wywiadu dla niemieckiej gazety "Bild" powiedział:

"Nie ma czegoś takiego jak Stefan Kiessling w reprezentacji Niemiec Joachima Loewa. Po każdym kolejnym golu pojawiają się spekulacje, czy zasługuję na powrót do kadry. To mnie drażni. Teraz już tak nie będzie, bo rezygnuję z gry w reprezentacji, przynajmniej do momentu, kiedy selekcjonerem jest Loew. Temat mojego powołania na mundial w 2014 r. także można wyrzucić do kosza. Chcę skoncentrować się na grze w klubie. Przez trzy lata nikt z reprezentacji i związku się ze mną nie kontaktował, nie usłyszałem, dlaczego nie jestem wystarczający dobry, by grać w reprezentacji. Nie jestem typem człowieka, który robi problemy, ale chcę w końcu wszystko zakończyć. Słyszałem, co się mówi, że nie jestem zawodnikiem, który trzyma z resztą zespołu. Nie chcę tego nawet komentować. Jestem ostatnią osobą, która zostawia zespół w potrzebie. Nigdy tak nie postępuję."

Pomimo dobrych występów w Bundeslidze, ostatni raz ostatni Kiessling zagrał w reprezentacji 10 lipca 2010 r. na mistrzostwach świata w RPA przeciwko Urugwajowi.  Licznik występów w barwach narodowych "pierwszej strzelby" Bayeru Leverkusen stanął na liczbie 6. W żadnym z nich nie strzelił gola.

 


Avatar
Data publikacji: 26 sierpnia 2013, 18:46
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.