Karol Świderski po Walii: Nasza współpraca wygląda coraz lepiej, osobiście dobrze czuję się w takim ustawieniu

uefa.com

– Jestem również zadowolony z tego, że po raz kolejny zagrałem w ataku z Robertem Lewandowskim. Dla mnie to coś wyjątkowego – mówi Karol Świderski.

Napastnik Charlotte FC okazał się kluczem do wygranej z reprezentacją Walii w Cardiff (1:0). 25-letni doskonale wykorzystał intuicyjne podanie od Roberta Lewandowskiego zdobył już ósmą bramkę w kadrze. Na ten moment Czesław Michniewicz wyżej ceni Karola Świderskiego od Arkadiusza Milika, który nie robi użytku z fenomenalnych okazji.

– Przyjechaliśmy do Walii po to, żeby zrealizować nasz plan, jakim było utrzymanie się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Wywozimy z Cardiff cenne trzy punkty, a myślę, że kibice zapamiętają również dobrą grę w naszym wykonaniu. Sporo się zmieniło od ostatniego meczu z Holandią. Drużyna była bardzo skoncentrowana i niezwykle zaangażowana od początku do samego końca spotkania – opowiedział piłkarz.

– Wiadomo, jak się gra z drużynami z Wysp, nie można odstawić nogi. Na pewno zwycięstwo nas cieszy. Jestem również zadowolony z tego, że po raz kolejny zagrałem w ataku z Robertem Lewandowskim. Dla mnie to coś wyjątkowego. Przyjeżdżam ze Stanów Zjednoczonych i mogę wystąpić razem z jednym z najlepszych napastników na świecie, graczem Barcelony – kontynuował.

Przed mundialem w Katarze Czesław Michniewicz musi zdecydować, czy system z dwójką napastników będzie skuteczniejszy. – Nasza współpraca wygląda coraz lepiej i osobiście dobrze czuję się w takim ustawieniu. Ostatnio grałem również na tej pozycji w klubie, więc nie jest to dla mnie nic nowego – podsumował Świderski.

źródło: laczynaspilka.pl / 


Czesław Michniewicz: Z upływem czasu byłem spokojniejszy, realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x