Kanarki pożarte przez Lwy – Aston Villa gromi Norwich
Norwich City w tym sezonie można traktować jako drużynę swojego boiska. Jednak dzisiejsze manto jakie sprawiła im Aston Villa mocno podważa tą tezę.
Do meczu z Aston Villą Norwich City powinno wyjść w koszulkach meczowych z jakimś logiem szpitali w hrabstwie Norfolk, ponieważ od jakiegoś czasu mocno wspierają lokalną służbę zdrowia. Do i tak już długiej listy kontuzjowanych w beniaminku Premier League dołączył Ralf Fahrmann, który zastępując w bramce w poprzedniej kolejce Tima Krula również doznał urazu. Dlatego dziś na Carrow Road od pierwszych minut zagrał ten, który zastąpił w meczu z Crystal Palace (2:0 dla Orłów) wypożyczonego z Schalke 04 Niemca, czyli 35-letni Michael McGovern. Natomiast dzisiejszym zmiennikiem reprezentanta Irlandii Północnej jest 18-letni Archie Mair - golkiper Norwich U23. Do tego dochodzi fakt, że w tygodniu problemy ze zdrowiem miało jedna z kluczowych postaci w ofensywie Kanarków - młodzieżowy reprezentant Anglii Todd Cantwell. Jednak 21-latek wydobrzał do 8. kolejki i zaczął w pierwszym składzie drużyny Daniela Farke.
Początek spotkania był wyrównany. Oba beniaminki tworzyły sobie sytuacje, ale zawsze brakowało tego czegoś. A to brakło skuteczności, a to udany blok defensywy rywali. Ale w 15. minucie niczego nie zabrakło. Anwar El-Ghazi przytrzymał się dłużej przy piłce na prawej flance, dośrodkował w pole karne Norwich, a Wesley przyjął sobie piłkę klatką piersiową i Brazylijczyk pewnie pokonał McGoverna.
https://twitter.com/villareport/status/1180488665170137088
Norwich po straconej bramce ruszyło do ataku, ale nieskutecznie, a jak wiadomo niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. W 25. minucie groźny strzał z daleka oddał El-Ghazi, ale dobrze spisał się McGovern zbijając piłkę na rzut rożny. Jednak reprezentant Irlandii Północnej zaraz po udanej interwencji spisał się fatalnie. Po dośrodkowaniu z owego kornera piłkę głową uderzył Wesley, piłka użyła brzuch i klatkę piersiową zaskoczonego bramkarza jak rampę i odbiła się w stronę El-Ghaziego, który głową strzelił nad poprzeczką.
W 30. minucie jednak brakło szczęścia Kanarkom. Złe wybicia zawodnika Norwich zostało przejęte przez zawodnika Aston Villi, szybki kontratak zakończony zgraniem do Conora Hourihane'a, który podaje do Wesleya, a Brazylijczyk tylko dołożył nogę i zaliczył dublet po 30 minutach gry.
https://twitter.com/CianByNature/status/1180493245207498753
W 37. minucie Wesley miał kapitalną okazję na hat-tricka. Kenny McLean sfaulował w polu karnym Hourihane'a, do jedenastki podszedł napastnik Aston Villi, ale jego strzał w prawy dolny róg został wybroniony przez McGoverna. Mało tego, Wesley miał okazję na dobitkę, ale jego próba poleciała wysoko nad bramką.
https://twitter.com/AVFCmemes/status/1180493282427772930
Po przerwie Aston Villa kontynuowała swoją dominację na Carrow Road. W 49. minucie Jack Grealish rozpoczął atak The Villans, zgrał piłkę do El-Ghaziego, który momentalnie mu odegrał, a kapitan gości z pierwszej piłki pokonał McGoverna. Klasa.
Grealish goal. 0-3 #avfc pic.twitter.com/XRqxS1HkqH
— astonforza (@astonforza) October 5, 2019
Słaba obrona Norwich zebrała żniwa również w 61. minucie. Matt Targett przejął piłkę od zawodnika gospodarzy, do futbolówki dopadł Conor Hourihane i kapitalnym strzałem zza pola karnego podwyższył wynik na 4:0.
Hourihane goal... pic.twitter.com/fNx7P9DV2j
— Bacary Lasagna (@lil_wizard123) October 5, 2019
Po 4. bramce nie mieliśmy dłuższą chwilę wielu okazji, aż do 83. minuty. Wtedy to rezerwowy Douglas Luiz pokazał, że w Premier League strzela tylko piękne bramki. To jego druga bramka w tym sezonie i druga po kapitalnym uderzeniu zza pola karnego. Poprzednia bramka w sierpniowym meczu z Bournemouth została nominowana do Gola Miesiąca i ta też ma na pewno jakieś szanse na wyróżnienie.
Douglas Luiz goal #avfc pic.twitter.com/efmRQG9T50
— Sargent Peppers (@joescarc) October 5, 2019
Bramkę na otarcie łez Kanarki zdobyły dopiero w 88. minucie. Stało się to po dwóch błędach defensywy Aston Villi. Najpierw obrońca źle podał do Toma Heatona, a gdy bramkarz The Villans próbował ratować sytuację minął się z Josipem Drmiciem i rezerwowy Norwich strzelił na pustą bramkę.
05.09.2019, 8. kolejka Premier League, Carrow Road (Norwich)
Norwich City - Aston Villa 1:5 (0:2)
Drmić 88' - Wesley 15', 30', Grealish 49', Hourihane 61', Luiz 83'
Norwich: McGovern - Aarons, Amadou, Godfrey, Lewis - Leitner, McLean - Buendia, Stiepermann (Roberts 76'), Cantwell (Srbeny 80') - Pukki (Drmić 84').
Aston Villa: Heaton - Guilbert, Engels (Konsa 75'), Mings, Targett - McGinn, Nakamba, Hourihane (Luiz 77') - El-Ghazi (Trezeguet 65'), Wesley, Grealish.
Żółte kartki: Pukki 32' - McGinn 42', Hourihane 62', Guilbert 70'
Nietrafiony karny: Wesley 37' (obroniony)
Sędzia: Andrew Madley
-
News dniaCzy Amorim obejmie Manchester United? "Wtedy wyjaśnię moją sytuację"
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 17:29
-
Premier LeagueKeane: Tak wygląda Manchester United – to loteria
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 14:48
-
Premier LeagueManchester City czeka na powrót gwiazdy
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:44
-
News dniaManchester United znalazł następcę Erika ten Haga
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 16:43
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49
-
La LigaClarence Seedorf w mocnych słowach o rozstrzygnięciu plebiscytu Złotej Piłki. "To wstyd"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 9:25