Jak informuje agent Thiago Silvy, trwają negocjacje co do kontraktu zawodnika w Paris Saint-Germain, który wygasa w 2018 roku. Mistrz Francji zaczyna rozglądać się za następcą Brazylijczyka, a najlepszym kandydatem jest Kamil Glik.

Stoper z Brazylii nie może zaliczyć ostatniego okresu swojej kariery do udanego. Każdy ostatni występ jest niepewny, nie jest to już stary, dobry Thiago Silva. Zupełnie nie pasują do niego także zarobki – w tej chwili Silva jest najlepiej opłacanym zawodnikiem we Francji – są to 22 miliony euro rocznie. To, że działacze będą próbowali zmniejszyć zarobki przy przedłużaniu kontraktu jest pewne, nie wiadomo jednak czy sam zawodnik zgodzi się na kwoty proponowane przez PSG.

Jeżeli PSG znów nie zdoła awansować do półfinału Ligi Mistrzów, możemy spodziewać się zmian w składzie mistrzów Francji. Jak nie Thiago Silva, to kto? Najlepszym kandydatem jest oczywiście Polak. Od samego początku gra w Monaco znakomicie i jest aktualnie najlepszy na swojej pozycji w Ligue 1. Były zawodnik Torino znalazł się ostatnio min. w jedenastce fazy grupowej Ligi Mistrzów opublikowanej przez L’Equipe. Jak podają media, Monaco może zażądać nawet 30 milionów euro za ewentualny transfer Glika do stolicy Francji. Paryżanie do biednych nie należą i na pewno znaleźliby pieniądze na tak dobrego następcę Silvy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x