Kai Havertz zadowolony z wygranej Chelsea
chelseafc.com
Piłkarz Chelsea podziękował Thomasowi Tuchelowi za umiejscowienie go na odpowiedniej pozycji.
Kai Havertz podzielił się swoją radością z gry jako fałszywa dziesiątka po wygranym spotkaniu 4:1 z Crystal Palace.
Niemiecki szkoleniowiec ustawił swojego rodaka za plecami podstawowego napastnika. Piłkarz za którego londyńska drużyna zapłaciła 71 milionów funtów zdobył jedną z czterech bramek. Drugą i czwartą bramkę zdobył Christian Pulisić. Jednym z trafień popisał się Kurt Zouma po dośrodkowaniu Masona Mounta. Honorowe trafienie dla gości zdobył Christian Benteke. Havertz, który w ostatnim czasie przeżywa gorszy okres na Stamford Bridge zaprezentował przebłysk formy, jaką pokazywał w Bundeslidze.
– Podoba mi się rola fałszywej dziesiątki – powiedział Havertz. Myślę, że jest to dobra pozycja. Umożliwia mi ona swobodne poruszanie się. Mam nadzieję, że będę mógł kontynuować swoje występy na tej pozycji. Oczywiście chcę zdobywać bramki, ale w ostatnich miesiącach nie było łatwo, więc nie miałem ku temu wielu okazji. Dzisiaj miałem kilka okazji i jestem szczęśliwy, cieszę się z wyniku. Myślę, że w drugiej połowie miałem jedną lub dwie okazje, w których mogłem strzelić bramkę. Tak się nie stało, więc we wtorek będę miał kolejną okazję. Wydaje mi się, że łatwo gra się z piłkarzami z odpowiednią jakością, o której wiem. Kiedy wygrywasz 4:1 łatwo jest stwierdzić, że jesteśmy ofensywnym zespołem. Musimy to zaprezentować we wtorek oraz sobotę, a pod koniec sezonu będziemy mogli wrócić do rozmów. Obecnie jestem w najlepszej dyspozycji, więc mam nadzieję, że moja dobra gra będzie kontynuowana. Dam z siebie wszystko i postaram się poprawić wszystkie błędy, więc liczymy na dobre występy. – zakończył piłkarz Chelsea.
