fot. skysports.com
Udostępnij:

ICC: Kane lobem z połowy boiska daje zwycięstwo Tottenhamowi

Pierwsze spotkanie dla obu drużyn w International Champions Cup zakończyło się szczęśliwym zwycięstwem Tottenhamu nad Juventusem.

Dla obu drużyn to było pierwszy przedsezonowy sparing. Maurizio Sarri postanowił oddelegować na pierwszą połowę praktycznie pierwszy skład, uzupełniony przez kilku stałych bywalców ławki rezerwowej. Na Ronaldo i spółkę w pierwszych 45 minutach czekał Tottenham pełen zawodników młodych. Anthony Georgiou, Japhet Tanganga czy Troy Parrott graczami kluczowymi Kogutów nie są. Z największych gwiazd Spurs pojawili się Dele Alli, Heung-min Son oraz Toby Alderweireld.

Mimo sporej ilości mało doświadczonej młodzieży to Tottenham był stroną przeważającą w pierwszej połowie. Jednak groźnych sytuacji było nie wiele. Najgroźniejsza, zakończona pierwszą bramką w spotkaniu, była w 30 minucie spotkania. Błąd Blaise'a Matuidiego świetnie wykorzystał Troy Parrot. 17-latek rozpoczął kontratak Tottenhamu i właśnie po dobitce strzału Irlandczyka, piłkę do pustej bramki wbił Erik Lamela.

https://twitter.com/SwypeSports/status/1152913658516779011

Niecałe 5 minut później Parrot zdobył bramkę, ale asystujący mu Heung-min Son był na dyskusyjnym spalonym. 17-letni Irlandczyk jak na pierwszy mecz w seniorskim futbolu pokazał się bardzo dobrze.

W drugiej połowie w barwach Juve pojawił się Wojciech Szczęsny. Na murawie po bardzo długiej przerwie w paryskim "Klubie Kokosa" pojawił się Adrien Rabiot.

Ale bramkę wyrównującą strzelił inny rezerwowy Starej Damy. Gonzalo Higuain, który zmienił bezbarwnego w pierwszej połowie Mario Mandzukicia w 10 minut zrobił więcej hałasu w defensywie Tottenhamu niż Chorwat. W 56. minucie Juventus przeprowadził świetną akcję, gdzie serię podań z pierwszej piłki pewnym strzałem z 16. metrów zakończył Argentyńczyk. 4 minuty później Cristiano Ronaldo wyprowadził mistrzów Włoch na prowadzenie. Mattia De Sciglio po rajdzie lewą stroną boiska podał w pole karne do Portugalczyka, który strzałem odbitym jeszcze od Jana Vertonghena, pokonał Paulo Gazzanigę.

W 63. minucie na murawie singapurskiego Stadionu Narodowego pojawiło się dwie nowe twarze w obu drużynach. W barwach Juve debiut zaliczył Matthijs De Ligt, a w koszulce Spurs - Tanguy Ndombele. Francuz długo na pierwsze statystyki w barwach Tottenhamu czekać nie musiał. 2. minuty później przejął niecelne podanie De Sciglio, posłał genialne podanie po ziemi do Lucasa Moury, a ten ofiarnie wślizgiem pokonał Wojciecha Szczęsnego.

W 83. minucie świetną okazję na strzelenie swojej drugiej bramki miał Gonzalo Higuain. Argentyńczyk wymknął się obrońcom Tottenhamu, ale jego strzał powędrował tuż obok lewego słupka bramki Gazzanigi.

Ale ostatnie słowo mieli piłkarze Tottenhamu. A dokładniej Harry Kane, który po błędzie Adriena Rabiot oddał strzał z prawie połowy boiska i pokonał lobem zaskoczonego Wojciecha Szczęsnego.

https://twitter.com/SwypeSports/status/1152934493386432512

21.07.19, International Champions Cup, National Stadium (Singapur)

Juventus - Tottenham Hotspur 2:3 (0:1)

Higuan 56', Ronaldo 60' - Lamela 30', Lucas 65', Kane 90+3'

Juventus: Buffon (Szczęsny 46') - Cancelo, Bonucci (De Ligt 63'), Rugani (Demiral 46'), De Sciglio - Can (Rabiot 46'), Pjanić (Muratore 76'), Matuidi (Kastanos 76') - Bernardeschi, Mandzukić (Higuain 46'), Ronaldo (Pereira 63')

Tottenham: Gazzaniga - Walker-Peters (Marsh 71'), Alderweireld (Foyth 46'), Tanganga (Vertonghen 46'), Georgiou (White 72') - Skipp (Bowden 90+2'), Winks (Roles 63') - Lamela (Ndombele 63'), Alli (Sissoko 46'), Heung-min Son (Lucas 46') - Parrott (Kane 46')

Żółte kartki: Troy Parrot 44' (Tottenham)

Sędzia: Ahmad A'qashah (Singapur)


Avatar
Data publikacji: 21 lipca 2019, 15:41
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.