Józef Wojciechowski: Polonia Warszawa nie jest mi obojętna. Za moich czasów piłkarze nie byli tak zaangażowani

Polonia Warszawa

Zdjęcie: Polonia Warszawa

– Na razie nikt mnie o to nie prosił, ale jeśli ktoś zwróci się do mnie z taką propozycją, to niczego nie wykluczam – powiedział Józef Wojciechowski w “WP Sportowe Fakty” o ewentualnym powrocie do polskiej piłki.

Polonia Warszawa po dekadzie tułaczki w niższych rozgrywkach, zdołała awansować na zaplecze PKO Ekstraklasy. Na trybunach przy Konwiktorskiej pojawił się Józef Wojciechowski. Milioner przez kilka lat inwestował w ten klub, a potem odciął się od futbolu, choć jeszcze w 2016 roku był kandydatem na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

– W końcu cieszyłem się sportem. Wokół mnie ludzie także doskonale się bawili i pili gorzałkę w butelkach po wodzie sodowej. Klimat był niesamowity. Podobało mi się i dobrze się bawiłem. To była fajna okazja do spotkania z wieloma ludźmi po 11, czy 12 latach – opowiada Wojciechowski w wywiadzie.

– Polonia Warszawa nie jest mi obojętna. Spędziłem tam mnóstwo lat i wciąż im kibicuję – zapewnia. Czy zatem możliwy jest jego powrót? – Na razie nie mówię tak, nie mówię nie. Zobaczymy, co się wydarzy w przyszłości – zauważa.

– Poznałem obecnego właściciela klubu Gregoire’a Nitota i mam do niego wielki szacunek, bo drużyna faktycznie gra bardzo dobrze. Za moich czasów w Ekstraklasie piłkarze nie byli tak zaangażowani, jak aktualna drużyna – spostrzega. Czarne Koszule są na czele eWinner II Ligi z dorobkiem 64 punktów. Dzisiaj ekipa Rafała Smalca zmierzy się z Górnikiem w Polkowicach (godz. 17:00).

źródło: sportowefakty.wp.pl / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x