„Jesteśmy ciekawi jego pomysłów” – Sancho czeka na współpracę z ten Hagiem
W Manchesterze United wyraźnie trwa wyczekiwanie na kolejny sezon.
"Czerwone Diabły" w kończącej się kampanii spisali się wyraźnie poniżej oczekiwań. Wiadomo, że Manchester United ponownie "odpocznie" od rywalizacji w Lidze Mistrzów. A do tego wciąż nie jest pewny gry w Lidze Europy.
Jednym z zawodników, którzy rozczarowali jest Jadon Sancho. Utalentowany skrzydłowy przed sezonem przybył z Borussii Dortmund za 100 milionów euro. Miała to być duża inwestycja, bowiem w Bundeslidze Sancho był jedną z największych gwiazd. Tymczasem w premierowym sezonie zdobył zaledwie pięć bramek. Wydaje się, iż mimo wszystko Anglik próbuje optymistycznie podejść do przyszłości. Zwłaszcza w kontekście współpracy z Erikiem ten Hagiem, który przejmie latem zespół.
– Nie możemy się już doczekać pracy pod wodzą nowego menedżera. Jesteśmy ciekawi jego pomysłów i planów, dotyczących zespołu. Musimy tylko myśleć pozytywnie. Moja kariera dopiero się zaczyna i mam nadzieję, że wkrótce się rozkręci. To był trudny sezon dla klubu, zwłaszcza w kontekście tego, co osiągał w poprzednich latach. MU zawsze był znany ze zdobywania trofeów oraz przebywania w czołówce. Ten sezon był dla nas trudny, dla tego wszyscy musimy pokazać przede wszystkim wiarę - stwierdził Sancho w jednym z najnowszych wywiadów.
Źródło: Goal.com
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33