Jerzy Brzęczek: Wisła Kraków zasługuje na obiektywizm i o to proszę sędziów

- Na pewno bramka wyrównująca w ostatnich sekundach boli, bo przeżywamy deja vu, ale myślę, że silne drużyny z takich sytuacji wychodzą obronną ręką - mówi lekko rozczarowany Jerzy Brzęczek.

Antonio Milić zapewnił jeden punkt Lechowi Poznań po emocjonującym meczu z Wisłą Kraków (1:1). Ogromne kontrowersje wzbudziła decyzja Tomasza Kwiatkowskiego, który nie uznał wcześniej trafienia Josepha Colleya, ponieważ dopatrzył się faulu na Filipie Bednarku. Adam Lyczmański, który ocenia pracę sędziów w magazynie "Liga+Extra" mówił o ewidentnym błędzie doświadczonego arbitra.

Były selekcjoner cały czas czeka na premierowe zwycięstwo w Krakowie. - Przypominam sobie sytuację z Warszawy, gdzie zinterpretowano podobną sytuację jako przegrany pojedynek Frydrycha. Dzisiaj przerywa pojedynek bramkarz, jest taka sama sytuacja, ale różne interpretacje. Każdy popełnia błędy, sędziowie, piłkarze, trenerzy, ale są sędziowie w wozie VAR i to jest dla mnie zastanawiające, że decyzje przy takich samych sytuacjach są interpretowane na niekorzyść Wisły - stwierdził.

Jerzy Brzęczek, zgodnie z oczekiwaniami, nie był zachwycony dzisiejszą decyzją sędziego w sprawie gola na 2-0 dla @WislaKrakowSA 👀

📺 #LigaPlusExtra w @canalplusonline: https://t.co/wruwA9hHY6 pic.twitter.com/UoPtNUofj2

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 13, 2022

- Mamy świadomość coraz większej siły i takie rzeczy nas nie wytrącą, ale ci zawodnicy zasługują na obiektywizm i o to proszę sędziów. Na pewno ta bramka wyrównująca w ostatnich sekundach boli, bo przeżywamy deja vu, ale myślę, że silne drużyny z takich sytuacji wychodzą obronną ręką. Jestem spokojny o to, bo ten zespół jest bardzo silny i pomimo niedogodności oraz rożnych interpretacji wydarzeń boiskowych przez sędziego, walczymy o to, by zostać w Ekstraklasie - deklaruje.

Michal Skvarka przez problemy żołądkowe znalazł się poza kadrą, a Jan Kliment na tym etapie musi wejść na wyższy poziom. - Widzę zaangażowanie i serce dla tego klubu, pracę, na tym cały czas buduje swój optymizm przed dziewięcioma spotkaniami. Ta potyczka pokazała, jak ta drużyna walczy. Popełniamy błędy, ale kibice widzą, że warto wspierać tych ludzi - dodaje.

Najbliższe mecze Wisły Kraków: